Słynny rosyjski balet w Krakowie

Scena z baletu „Romeo i Julia” fot. materiały prasowe

Uwielbiany przez krakowską publiczność Royal Russian Ballet zjawi się w naszym mieście za nieco ponad miesiąc. Tancerze z Ukrainy i Rosji po raz pierwszy w Polsce przedstawią taneczną adaptację „Romea i Julii”.

Organizatorem wydarzenia jest Agencja Artystyczna Pro Musica, która od lat współpracuje ze słynnym zagranicznym baletem. Tancerze wielokrotnie odwiedzali Kraków ze spektaklem „Jezioro łabędzie”, którym podbili serca widzów. – Krakowska publiczność jest bardzo wdzięczna, ludzie często wracają na spektakle. Sama spotkałam się z osobami, które na balecie „Jezioro łabędzie” były dwa lub trzy razy – mówi Aleksandra Mroczek z Pro Musica.

Balet „Romeo i Julia” Siergieja Prokofiewa, który miał premierę w 1936 roku, uchodzi za jedno z arcydzieł gatunku. I chociaż Stalin skomentował dzieło Prokofiewa słowami „chaos zamiast muzyki”, balet ten oparł się krytyce władzy i podbił serca publiczności na całym świecie.

Opowiedziane tańcem

Mimo iż opowieść o kochankach z Verony zna każdy, jej taneczna odsłona wydobywa z dzieła Szekspira zupełnie nowe treści. – Dramat „Romeo i Julia” jest nam znany ze słów. W przypadku baletu historia jest opowiedziana ruchem. Wtedy emocje są inne, trzeba pobudzić wyobraźnię – opowiada Aleksandra Mroczek.

Royal Russian Ballet kontynuuje tradycje słynnej rosyjskiej szkoły baletowej. Kto raz widział tancerzy zza wschodniej granicy, będzie chciał ich zobaczyć ponownie. Ukłon należy złożyć jednak nie tylko choreografii, ale również kostiumom i scenografii. W końcu opowiedzieć historię Romea i Julii bez użycia słów to nie lada zadanie.

Balet Prokofiewa jest w Polsce wystawiany niezwykle rzadko. Tym bardziej warto skorzystać z niecodziennej propozycji Opery Krakowskiej. Zwłaszcza, że nie trzeba być ekspertem z dziedziny wiedzy o tańcu, by widowiskiem nacieszyć oczy. „Romea i Julię” będzie można zobaczyć 7 października o godzinie 17:00 i 20:00.

News will be here