Stadion Miejski po wizji lokalnej. Oszacują straty

Stadion Miejski w Krakowie fot. Marek Marszałek/LoveKraków.pl

Podczas sierpniowej ulewy woda wdarła się do części pomieszczeń na trybunie zachodniej Stadionu Miejskiego im. Henryka Reymana. Niedługo powinno rozpocząć się osuszanie pomieszczeń i szacowanie strat. Wszystkie koszty pokryje ubezpieczyciel.

Zagrożony mecz

16 sierpnia nad Krakowem przeszła ogromna burza. Intensywne opady sparaliżowały część miasta. Kłopoty mieli też organizatorzy meczu Wisła Kraków - Lechia Gdańsk na stadionie przy ulicy Reymonta. Przez jakiś czas nie było wiadomo, czy spotkania uda się rozegrać, bo na murawie zalegały ogromne kałuże. Mecz na szczęście udało się rozegrać, bo po ustąpieniu opadów woda szybko została odprowadzona.

Gorzej po ulewie prezentowały się pomieszczenia stadionu pod trybuną zachodnią. Woda wdarła się do nich przez tunel, którym piłkarze wchodzą na murawę i spływała niżej, aż do strefy, w której piłkarze po meczu rozmawiają z dziennikarzami.

 

Straty dopiero oszacują

– Zalane zostały pomieszczenia trybuny zachodniej: korytarze, wc przy wejściu głównym oraz niżej położone szatnia gospodarzy i dwa pomieszczenia przeznaczone do rozgrzewki – informuje Jerzy Sasorski, rzecznik Zarządu Infrastruktury Sportowej.

Jeszcze w sierpniu odbyła  się wizja lokalna z udziałem rzeczoznawców, którzy sporządzili protokół. – Obecnie procedowane jest zlecenie na wykonanie osuszenia tych pomieszczeń.  Koszty tych prac pokrywa ubezpieczyciel. Po osuszeniu będziemy mogli wezwać ubezpieczyciela do oszacowania strat związanych z zalaniem. Szkody będą bowiem widoczne dopiero po osuszeniu – tłumaczy Jerzy Sasorski