Stoiska znikają z przejścia, choć remont ciągle niepewny [ZDJĘCIA]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W przejściu podziemnym pod aleją Krasińskiego zlikwidowana została już część straganów. To przygotowanie do zapowiadanego remontu – problem jednak w tym, że ciągle nie wiadomo, kiedy prace ruszą. Demontaż stoisk odsłonił przy okazji sporo ciekawostek.

Stoiska zaczęły znikać w ubiegłym tygodniu. Teraz część z nich jest całkiem zdemontowana, z części pozostały metalowe ramy. Jak dotąd jedno pozostało bez zmian. Na ścianach, w miejscach gdzie wcześniej stały budki, widać pozostałości dawnych plakatów. Na przykład zaproszenie w Tatry na Święta i Sylwestra 1994/1995. Ceny „bezkonkurencyjnie niskie” – za nocleg z pełnym wyżywieniem zapłacilibyśmy wówczas od 240 do 260 tysięcy złotych. Wystarczy zadzwonić i zarezerwować, jeszcze pod 6-cyfrowym numerem telefonu. Takich ciekawostek wisi na ścianach więcej – a w zasadzie wisiało, bo z każdym dniem jest ich mniej. Po plakacie zapowiadającym koncert Majki Jeżowskiej nie ma już śladu.

Za drogo

Od pamiątek po latach 90. ważniejsza jest jednak sama przyszłość przejścia. A ta – wbrew pozorom – wcale nie jest oczywista. ZIKiT planuje tutaj modernizację, która oprócz samego odnowienia obiektu obejmie przede wszystkim montaż wind, bo dziś dla osoby niepełnosprawnej to przeszkoda nie do przejścia.

Kupcy już się wynieśli, ale nie wiadomo, kiedy w ich miejscu pojawią się robotnicy. Miasto rozpisało przetarg, lecz najniższa kwota zaproponowana przez wykonawcę przekracza aż o 700 tysięcy złotych tę, którą przewidziano w budżecie. ZIKiT zwrócił się więc do miasta o dodatkowe pieniądze. – Jeżeli budżet zostanie zwiększony przed 8 października, to prace zaczną się jeszcze w październiku i potrwają do końca kwietnia – zapowiada Michał Pyclik, rzecznik prasowy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Na razie jednak takie decyzje nie zapadły.

Czy kupcy wrócą?

To niejedyna niewiadoma dotycząca przebudowy przejścia. Urzędnicy zapowiadają, że stoiska będą mogły powrócić do przejścia, ale dopiero okaże się, w jakiej liczbie i formie. – Po przebudowie przejścia podziemnego możliwy będzie powrót straganów, lecz ich właściciele będą musieli mieć pozwolenie od Głównego Plastyka Miasta. Ponieważ ten obiekt będzie odnowiony i będzie posiadał windy, możliwe iż miejsce na stragany zostanie ograniczone, aby nie kolidowały z przejściem dla pieszych – mówi przedstawiciel jednostki.

Docelowo w przejściu można się spodziewać mniejszego ruchu niż dotychczas. Po przeciwnej stronie skrzyżowania, przy moście Dębnickim, planowane jest przejście naziemne. Ma ono zostać wymalowane pod sam koniec rozpoczętych już zmian na Alejach, ponieważ najpierw trzeba przygotować sygnalizację świetlną.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto Zwierzyniec
News will be here