W niedzielę przy ul. Księcia Józefa policjanci z CBŚ i funkcjonariusze Straży Granicznej próbowali zatrzymać samochód, w którym jechały cztery osoby. Skończyło się strzelaniną.
Do zdarzenia doszło ok. godziny 19. – Funkcjonariusze Straży Granicznej i Centralnego Biura Śledczego Policji wytypowali do kontroli samochód osobowy. Kierowca nie zatrzymał się do tej kontroli i potrącił jednego ze strażników – relacjonuje sierżant sztabowy Michał Tokarczyk z Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.
Pozostali funkcjonariusze zaczęli strzelać w kierunku pojazdu. Auto wjechało do rowu. – W wyniku tych strzałów jeden z pasażerów został ranny w bark – informuje Tokarczyk.
Mężczyźni zaczęli uciekać z miejsca zdarzenia. Ostatecznie dwóch pasażerów zostało zatrzymanych, a trzeci pasażer oraz kierowca wciąż są poszukiwani.
Potrącony funkcjonariusz jest poturbowany, ale obyło się bez większych obrażeń. Natomiast postrzelony pasażer samochodu przebywa w szpitalu, jego życiu nic nie zagraża. Poszukiwaniami dwóch pozostałych pasażerów zajmuje się teraz policja, a przebieg niedzielnego zdarzenia zbadają prokuratorzy.