Ołeksij Dytiatjew został zdyskwalifikowany na cztery mecze za niebezpieczny faul na Jarosławie Kubickim w czwartkowym spotkaniu Pucharu Polski Cracovii z Zagłębiem Lubin (0:3).
Komisja Dyscyplinarna Polskiego Związku Piłki Nożnej postanowiła rozszerzyć karę na spotkania ekstraklasy. Oznacza to, że podstawowy stoper Pasów z Ukrainy najwcześniej będzie mógł zagrać 14. kolejce, która zaplanowana jest na ostatni weekend października.
„Kung Fu Panda”
Były reprezentant Polski i ekspert Polsatu Sport, Tomasz Hajto kilka minut po meczu nie miał wątpliwości, że nowemu zawodnikowi Pasów należy się sroga kara. Piłkarz zaatakował nogę rywala wślizgiem w 59. minucie spotkania. – To był styl Kung Fu Panda. Gdyby go trafił w nogę postawną, to nie zoperowałby tego żaden lekarz na świecie. Przypuszczam, że za taką czerwoną kartkę mogą go i na ligę zawiesić – przewidywał w czwartek wieczorem były piłkarz.
Trener Michał Probierz również przyznał, że w jego zespole nie ma przyzwolenia na boiskowe bandyctwo. – Zachował się nieodpowiedzialnie, nie można tak wchodzić wślizgiem. Nigdy nie będę pochwalał takiej gry – powiedział szkoleniowiec Pasów.