Szef krakowskiej PO chce pilnie zwołać Komisję Bezpieczeństwa i Porządku

Przewodniczący Rady Miasta Krakowa Bogusław Kośmider zwrócił się z prośbą do prezydenta Jacka Majchrowskiego o pilne zwołanie Komisji Bezpieczeństwa i Porządku. W jej skład mają wejść przedstawiciele policji i straży miejskiej. Radny będzie też ubiegał się o to, aby do Krakowa przyjechał Minister Spraw Wewnętrznych.

– Mieszkańcy Krakowa czują się coraz mniej bezpiecznie. Dlatego uważam, że niezbędne jest przeanalizowanie obecnej sytuacji w zakresie bezpieczeństwa i podjęcie próby ograniczenia bandytyzmu na ulicach Krakowa – napisał Kośmider.

Radny PO chce także powołania zespołu krakowskich parlamentarzystów w sprawie bezpieczeństwa w Krakowie. Jednak jak tłumaczy Kośmider, najpierw spotkania przygotowawcze, posiedzenie Komisji Bezpieczeństwa i Porządku, a później dopiero szersze spotkania, w tym także z ministrem. – Trzeba się przygotować. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu prezydent zwoła komisję, a potem odbędzie się spotkanie z ministrem i parlamentarzystami – mówi przewodniczący. Z podobną inicjatywą w poniedziałek wyszedł Poseł PiS Andrzej Duda.

Bogusław Kośmider z Ministrem Spraw Wewnętrzny, Bartłomiejem Sienkiewiczem będzie chciał rozmawiać w spawie zapewnienia „stosownych etatów” dla Krakowa. Chodzi tu zapewne o ponad 150 wakatów policyjnych w Krakowie, które również według lokalnych polityków PiS, trzeba uzupełnić. Poseł Duda złożył interpelację do ministra w tej sprawie i dostał odpowiedź, że liczba funkcjonariuszy jest odpowiednia. Czy przynależność do jednej partii coś zmieni? – Mamy argumenty, mamy propozycje, ale najpierw trzeba wewnętrznie porozmawiać. Poseł Duda nie załatwił, ale może nam się uda – twierdzi Kośmider.

Działania polityków są skutkiem ostatnich brutalnych zdarzeń odnotowywanych na terenie naszego miasta. Najtragiczniejsze z nich miało miejsce 7 września na ulicy Grodzkiej.  Wtedy to od pchnięcia nożem w klatkę piersiową zmarł 24-letni mężczyzna.

News will be here