Szybciej do Rzeszowa, częściej do Warszawy

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Od niedzieli wchodzi w życie nowy rozkład jazdy pociągów. Dla mieszkańców Krakowa największą zmianą będzie uruchomienie połączeń przez nową łącznicę Zabłocie-Krzemionki, ale warto też spojrzeć na zmiany na dalszych trasach.

Powody do zadowolenia będą mieć pasażerowie podróżujący do Warszawy. Dziś mają do dyspozycji 23 połączenia w ciągu dobry, od 2:24 w przypadku Pendolino do maksymalnie 4:47 w przypadku tańszego pociągu TLK jadącego przez Kielce i Radom.

Od niedzieli liczba ta zwiększy się do 26. W godzinach porannych pociąg będzie odjeżdżał niemal co chwilę: o 7:07, 7:16, 7:33 i 7:57. Najszybsze połączenia, te z czasem przejazdu ok. dwóch i pół godziny, rozłożone są równomiernie, tak by w ciągu dnia mniej więcej co godzinę można było wyjechać do stolicy. Najszybsze oferowane połączenie pozwoli pokonać tę trasę w 2:18, a najwolniejsze – w 4:42.

Nowością będzie m.in. pociąg Intercity z Jeleniej Góry przez Kraków do Hrubieszowa, do którego pociągi tej spółki wrócą po 13 latach nieobecności. Pojawi się też TLK Cyryl z Poznania przez Ostrów Wielkopolski do Krakowa.

Do Wiednia przez Brzeszcze

Kraków skorzysta też na zmianie trasy jednego z pociągów międzynarodowych. Pociąg IC Chopin z wagonami do Wiednia, Pragi i Budapesztu, który do tej pory kursował przez Katowice, teraz zatrzyma się w naszym mieście. Informacja ta wywołała sporo dyskusji, ponieważ będzie to już kolejny międzynarodowy pociąg, który zatrzyma się w Brzeszczach – rodzinnej miejscowości premier Beaty Szydło.

W rozkładzie nie znajdziemy natomiast pociągu komercyjnego przewoźnika Leo Express, któremu nie udało się jeszcze uzyskać wszystkich zgód potrzebnych do uruchomienia połączenia Kraków-Praga.

160 km/h do Rzeszowa

Nowy rozkład przyniesie zmianę dla pasażerów podróżujących do Rzeszowa i Przemyśla. Po zakończeniu kolejnego etapu prac na linii kolejowej część pociągów pojedzie tam już z docelową prędkością 160 km/h. Dzięki temu podróż do Rzeszowa skróci się o ok. 10 minut, a do Przemyśla – o ok. 20. Pociąg Pendolino przejedzie do Rzeszowa w 1:32. Prędkości nie podniosą natomiast pociągi Kolei Małopolskich do Tarnowa i tam czasy przejazdów pozostaną na mniej więcej podobnym poziomie.

Docelowy czas przejazdu na tej trasie będzie osiągnięty dopiero po zakończeniu rozpoczętych w tym roku prac na krakowskim odcinku. W Tarnowie wszystko ma być natomiast gotowe w przyszłym roku.

News will be here