Tadeusz Trzmiel: Tramwaje będą jeździć częściej [Rozmowa]

Tadeusz Trzmiel fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Przyjęliśmy założenia, że tramwaje konkretnej linii mają przyjeżdżać na przystanki z częstotliwością co 7,5 oraz 15 minut. Na koniec przyszłego roku będziemy mieli 567 autobusów, które w całości będą ekologiczne. Temat projektowania ul. Starowiślnej nie jest jeszcze zamknięty. W 2018 roku czekają nas remonty ul. Królewskiej, Krakowskiej oraz al. Solidarności - o tym w wywiadzie dla LoveKraków.pl mówi Tadeusz Trzmiel, I Zastępca Prezydenta Krakowa.

Patryk Salamon, LoveKraków.pl: Panie Prezydencie, co z zapowiadaną jakiś czas temu zmianą częstotliwością linii oraz tras tramwajowych?

Tadeusz Trzmiel, I Zastępca Prezydenta Krakowa: Przyjęliśmy założenia, że tramwaje konkretnej linii mają przyjeżdżać na przystanki z częstotliwością co 7,5 oraz 15 minut. I w takim kierunku idą nasze propozycje. To kolejny etap optymalizacji transportu zbiorowego na terenie Krakowa oraz gmin wchodzących w skład aglomeracji.

Jakich jeszcze nowości można się spodziewać w komunikacji autobusowej?

Kilka razy od 2016 roku dokonywaliśmy korekt w rozkładach jazdy, aby zwiększyć komfort podróżowania krakowskim transportem zbiorowym. Teraz wchodzimy w kolejny i właściwie ostatni etap wzmocnienia linii autobusowych. Będziemy chcieli skierować 15 dodatkowych autobusów, co pozwoli zwiększyć częstotliwość. Zamierzamy zejść z częstotliwością do 20 minut na danych liniach lub w korytarzach transportowych, np. do Ruszczy.

Co w przypadku linii tramwajowych?

Tramwaje będą jeździć co 7,5 oraz 15 minut. Tutaj skierujemy dodatkowych 9 pociągów tramwajowych. Wszystkie zmiany wejdą w życie od poniedziałku 8 stycznia przyszłego roku.

Poprawę może odczują pasażerowie linii, które kursowały co 10 i 20 minut, ale wygląda na to, że pogorszy się sytuacja mieszkańców korzystających z linii nr 50 i 52. W przypadku tych dwóch linii tramwaje przyjeżdżały co 5 minut na przystanek, a teraz będzie co 7,5 minuty?

To szczegółowe rozwiązania, które zostaną ogłoszone publicznie. Tworzymy korytarze transportowe, gdzie będzie obowiązywała częstotliwość co 3-4 minuty.

Nie obejdzie się bez zmian tras?

Będzie zmiana tras, nie ma co tego ukrywać.

Można spodziewać się rewolucji, jaką ZIKiT zaproponował w 2012 roku?

Nie będzie rewolucji. Szanujemy potrzeby społeczne w zakresie funkcjonowania komunikacji miejskiej i nie doprowadzimy do radykalnej remarszrutyzacji.

Prezydent Majchrowski kilka dni temu zadeklarował, że w przyszłym roku tabor autobusowy będzie w stu procentach ekologiczny. Pan podtrzymuje te zapewnienia?

Na koniec przyszłego roku będziemy mieli 567 autobusów, które w całości będą ekologiczne. Po krakowskich drogach nie będą się poruszać miejskie autobusy, które nie spełniają norm emisji dla minimum silników Euro5 oraz Euro6.

Tak dobrze nie wygląda jednak wymiana starych tramwajów.

Wkrótce, mam nadzieję że jeszcze w tym roku, podpiszemy umowę na dostawę 50 nowych tramwajów. Wykonawca będzie miał dwa lata na dostarczenie do nas 35 pojazdów, z możliwością rozszerzenia z naszej strony zamówienia o kolejne 15 sztuk. Zarząd MPK przewiduje zakup kolejnych 50 tramwajów. Ogłoszenie przetargu nastąpiłoby w 2019 roku, z obowiązkiem dostawy do 2022 roku. Później planujemy otrzymanie w ramach leasingu 50 tramwajów, które sukcesywnie po 10 sztuk byłyby dostarczane do Krakowa, rozpoczynając od 2022 roku.

Przejdźmy teraz do przyszłorocznego budżetu miasta. Zwiększona została kwota na remont chodników, ale czy taka suma wystarczy? Pojawiły się pomysły radnych miejskich, aby dołożyć kolejne pieniądze na remonty.

Na budowę nowych chodników poza kwotą 8 milionów złotych jest jeszcze ponad 4 milionów na indywidualne chodniki, które są wypisane z nazwy w budżecie. Trudno powiedzieć, czy znajdą się kolejne środki. Decyzja zależy od radnych, którzy składają poprawki. Niezależnie od tego trzeba brać pod uwagę, że poza budową nowych chodników, remontujemy istniejące. ZIKiT posiada na te zadania około 10 milionów złotych, ale również wykonują to miejskie spółki jak np. MPEC czy MPWiK prowadzące swoje inwestycje.

W przyszłym roku ma ruszyć kilka remontów torowisk. Zaplanowane są modernizacje ul. Krakowskiej, Królewskiej, Podchorążych oraz al. Solidarności. Czy te remonty dojdą do skutku?

W tym roku będziemy ogłaszać przetarg na ul. Krakowską i ten ciąg zostanie przebudowany na całej szerokości, łącznie z jezdnią, chodnikami i zatokami parkingowymi wraz z rozjazdem w ul. Stradomską i Dietla. To powinno być zrobione w całości w 2018. Przygotowujemy się również do przetargu na remont ulic Królewskiej, Podchorążych i Bronowickiej. Tam rozważamy dwuetapowość z wybudowaniem tymczasowej mijanki tramwajowej przy Biprostalu, aby jeździć tramwajami jak najdłużej.

Rozważamy jeszcze w 2018 al. Solidarności, bo na to mamy środki z Unii Europejskiej. Być może, że to będzie realizowane. Zakładamy, że do remontów w 2018 pójdzie na pewno ul. Krakowska i Królewska – ze względu na stan torowisk jest to konieczne. W następnych latach planujemy ul. Starowiślną.

Zatrzymajmy się przy planie remontowym ul. Starowiślnej. Radny Wojciech Wojtowicz proponuje, aby dokonać przeprojektowania. Nie chce się zgodzić, aby samochody jeździły po torowisku tramwajowym, co miałoby spowolnić ruch tramwajów. Czy można się spodziewać jakiejś zmiany decyzji?

My w zamian za likwidację miejsc parkingowych na ul. Starowiślnej chcemy budować wspólnie z PKP PLK parking kubaturowy pod stacją Kraków-Grzegórzki. Ta odległość nie wskazuje na specjalną uciążliwość przy likwidacji miejsc parkingowych na ul. Starowiślnej. To byłoby mniej więcej w tym samym czasie, więc to ma być ofertą dla okolicznych mieszkańców. Zaznaczam, że nie jest zamknięta dokumentacja w zakresie przebudowy ul. Starowiślnej. Dalsze konsultacje będą w tym zakresie prowadzone.

Samochody miały po remoncie ul. Starowiślnej jechać po torowisku tramwajowym. Czy takie rozwiązanie będzie utrzymane?

Jest to jeszcze przedmiotem oceny.

Gdyby to Pan miał zdecydować, to samochody jeździłyby po torowisku tramwajowym ulicą Starowiślną?

Wolałbym, żeby tramwaj był niezależny od samochodu.

Przeprojektowanie ul. Starowiślnej jest jeszcze możliwe. Zapewne wiązałoby się to ze zdobyciem nowej decyzji środowiskowej. Wyda Pan polecenie urzędnikom ZIKiT, aby dokonać powtórnej oceny projektu?

Nie zamykam sprawy na dziś. Jestem rzecznikiem tego stanowiska, które reprezentuje radny Wojciech Wojtowicz, aby rozdzielić torowisko tramwajowe od jezdni samochodowej.

Pozostańmy w temacie na styku tramwaj-samochód. Mamy już problemy z blokowaniem przejazdu dla tramwajów ulicą Długą przez źle zaparkowane samochody. Czy na ulicy Długiej nie należy wprowadzić strefy ograniczonego ruchu lub całkowitego zakazu parkowania, skoro miasto nie radzi sobie z problemem blokowania trasy tramwajowej?

Całkowity zakaz parkowania byłby trudny do wprowadzenia. Nie chcę wzbudzać kolejnych emocji. Jestem zwolennikiem większego egzekwowania, przez straż miejską i policję, zakazów parkowania oraz przestrzegania organizacji ruchu na terenie całego Krakowa, bo to nie jest tylko problem ulicy Długiej. Natomiast zakazu parkowania nie wprowadzimy, bo zostały wybudowane już tam zatoki parkingowe.

Panie prezydencie, ale z ulicą Długą trzeba podjąć jakieś decyzje. Średnio dziennie dochodzi do trzech tramwajów. Teraz jest to szczególnie uciążliwe dla mieszkańców, bo przez remont ulicy Basztowej więcej tramwajów porusza się tym odcinkiem.

Ale 9 grudnia wracają tramwaje na ul. Basztową, więc ta uciążliwość będzie mniejsza. Problem pozostaje. Będę oczekiwał skuteczniejszego działania straży miejskiej, policji oraz nadzoru ruchu MPK w tym zakresie. Rozważamy jeszcze kwestie nowej organizacji ruchu w kwartale ulic: św. Filipa, Długa, Basztowa, plac Matejki. Deklaruję, że podejmiemy konkretne działania, aby uporać się z problemem.

Kraków dalej boryka się z problem niedostatecznej liczby szlifowanych torowisk…

Muszę zaprotestować. Jest to robione i kładziemy na to zadanie duży nacisk. Mam meldunki, kiedy wykonywano dane szlifowania. To jest również priorytetem dyrektora ZIKiT Andrzeja Mikołajewskiego, aby utrzymywać jak najlepszy stan torowisk, w tym szlifowanie szyn. Jest to realizowane i będzie kontynuowane w większym zakresie w 2018 roku.

Wymienię kilka ważnych torowisk, które szybko nadają się do szlifowania: tunel pod Galerią Krakowską, al. Powstania Warszawskiego, Wielicka na niektórych fragmentach. Pewnie mógłbym wymieniać dalej, gdzie potrzebne jest szlifowanie.

Organizuję spotkanie z MPK oraz przedstawicielami ZIKiT dotyczące oddziaływania tramwajów na torowiska ze względu na nadmierne zużycie szyn. Jest kilka kwestii do poruszenia, np. twardość obręczy kół czy szyn. Chcę ten temat próbować uregulować, aby dojść do równowagi eksploatacji taboru tramwajowego i zużycia szyn.

Zmieńmy temat. W dwa tygodnie odbyło się spotkanie przedstawicieli Wiednia oraz Krakowa. Tematem były przygotowania do budowy metra. Jakie wnioski wypływają z konsultacji?

Mamy opracowany zakres studium, który jest konsultowany z ekspertami z Wiednia. 11 grudnia jedzie nasz 5-osobowy zespół na branżowe spotkania w Wiedniu. Chcielibyśmy na przełomie roku ogłosić przetarg na opracowanie studium wykonalności, do realizacji w ciągu 24 miesięcy. Zakładam, że na początku 2020 roku studium wykonalności byłoby gotowe, w którym znajdzie się koncepcja i program funkcjonalno-użytkowy. To co zostanie wybrane i przyjęte, będzie miało decyzję środowiskową.

Panie Prezydencie, ale jaka koncepcja wyłania się z pierwszych rozmów? Budujemy tunel, w który najpierw będzie jeździł tramwaj?

W tej chwili nie ma tego typu rozstrzygnięć. Jesteśmy na etapie analiz. Analizowana jest pierwsza linia metra od S7 w Nowej Hucie, aż do Bronowic, 20 kilometrów z 15 przystankami. Być może w wyniku studium okaże się, że nie będzie to metro, tylko premetro na odcinku centralnym. Studium ma to rozstrzygnąć.

News will be here