Naprawa rurociągu przy ul. Opolskiej potrwa jeszcze kilka godzin. Kierowcy nadal nie mogą korzystać ze skrętu z Opolskiej w al. 29 Listopada, pod wiaduktem wszystkie pasy są już przejezdne. Na miejscu jest już część rury sprowadzona z Warszawy. – To nietypowa awaria, która zdarza się raz na milion takich przypadków – mówi Robert Żurek, rzecznik krakowskich wodociągów.
Według porannych informacji, utrudnienia miały się zakończyć ok. godziny 13.00. Jednak ze względu na to, że awaria okazała się o wiele poważniejsza niż sądzono, prace potrwają kilka godzin dłużej.
Nietypowa awaria
– Pęknięciu uległa kształtka na trasie przesyłowej do zbiorników wodociągowych na Górce Narodowej. Skutkowało to tym, że woda się wylewała i trzeba było to wykopać. Po odkopaniu przewodu wodociągowego okazało się, że nie jest to zwykła awaria. I że nie wystarczy tylko opaska, bo do wymiany jest cały duży element o przekroju ponad 0,5 metra – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl Robert Żurek.
Krakowskie wodociągi nie miały w swoim magazynie rury, która zastąpiłaby uszkodzoną część. Dlatego też rurociąg trzeba było sprowadzić od producenta z Warszawy.
– Potrzebny element dotarł już na miejsce, wstępnie pasuje. Ekipy zaczynają już montować ten fragment i myślę, że w przeciągu kilku godzin awaria zostanie całkowicie usunięta – informuje.
Po zakończonych naprawach, w miejscu awarii zostanie położony również asfalt.
– Woda podawana jest normalnie, mieszkańcy z powodu tej awarii nie powinni odczuwać braku czy przerwy w jej dostawaniu, ciśnienie jest odpowiednio utrzymywane – mówi Robert Żurek.