To nie koniec transferów do Wisły. Jeden piłkarz wkrótce może opuścić zespół

Dawid Blaszczykowsi fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
Na Reymonta może wrócić Zdenek Ondraszek, ale nowych twarzy będzie więcej. Jeden zawodnik jest bliski transferu gotówkowego.
Po prezentacji nowego trenera Adriana Guli wymieniliśmy kilka zdań ze słowackim szkoleniowcem. Pytany, czy będzie ustawiał drużynę w systemie 4-3-3, odpowiedział dziennikarzom, że najprawdopodobniej tak, ale napomknął o możliwej grze dwoma napastnikami, gdy przyjdzie "Kobra". Chodzi o  33-letniego Zdenka Ondraszka, który pracował z Gulą w Viktorii Pilzno, a wcześniej, od 2016 do 2018 roku, strzelił dla Wisły 20 goli w 66 ligowych meczach. Powrót do Krakowa byłby Czechowi na rękę także prywatnie, bowiem w naszym mieście poznał swoją życiową partnerkę.

1 lipca piłkarzem Wisły zostanie także Hubert Sobol z rezerw Lecha Poznań, ale ten ruch został wykonany z myślą o przyszłości. Gole ma strzelać przede wszystkim Jan Kliment, gracz czeskiego FC Slovacko, który w 31 występach trafił do siatki 10 razy i miał pięć asyst.

– Myślę, że Wisła podjęła dobrą decyzję. Kliment jest bardzo dobrym graczem – mówi Gula.


Prezes Dawid Błaszczykowski dodaje, że ten transfer z czeskiej ekstraklasy był już konsultowany z nowym trenerem, który dobrze zna tamtejszy rynek. Do rozpoczęcia nowego sezonu zostało jeszcze półtora miesiąca i klub planuje kolejne wzmocnienia. Jedne rozmowy się toczą, inne zostały wstrzymane, by o potencjalnych nowych piłkarzach mógł się wypowiedzieć Gula. Krakowianie planują jeszcze dwa, trzy transfery do klubu.

Nie ma oferty za Lisa

Trzeba się także liczyć z ruchami w drugą stronę, choć nie powinno ich być wiele. Ostatnio głośno było o zainteresowaniu klubów z lepszych lig bramkarzem Mateuszem Lisem, który ma za sobą najlepszy sezon w karierze. Jego umowa wygasa za rok i jeżeli nie zostanie przedłużona, teraz jest ostatnia okazja, by zarobić niezłe pieniądze. Błaszczykowski mówi, że na razie do klubu nie wpłynęła oferta kupna Lisa. Umowę ma z kolei przedłużyć młody Kamil Broda, którego klub planuje wypożyczyć do I lub II ligi, by zbierał potrzebne dla bramkarza doświadczenie. 

Blisko finalizacji jest odejście z jednym piłkarzem, ale nie wszysto zostało ustalone. Brat Kuby Błaszczykowskiego nie wymienił nazwiska, ale kontrakt Klimenta i możliwy powrót Ondraszka zwiastuje sprzedaż Felicio Browna Forbesa, za którego oferty były już zimą.

Z wypożyczenia do Krakowa wróci ubiegłoroczny transferowy niewypał, czyli Faros Baciraj. W klubie podkreślają, że na razie nie mogą się jednoznacznie wypowiedzieć o przyszłości napastnika, którego umowa wygasa dopiero za rok.

News will be here