Trasa Łagiewnicka będzie węższa: zamiast 3 pasów 2

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Prezes miejskiej spółki zdradził w rozmowie z LoveKraków.pl, że projekt budowy Trasy Łagiewnickiej będzie zmodyfikowany. Zamiast trzech pasów ruchu w każdą stronę, mają być po dwa. Również inwestycja zostanie oddalona od zabudowań. – To bardzo dobra informacja – komentuje samorządowiec z PO.

– Dokonamy zmian w programie użytkowo-funkcjonalnym budowy Trasy Łagiewnickiej. Postanowiliśmy wziąć pod uwagę głosy strony społecznej – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl Jerzy Marcinko, prezes miejskiej spółki Trasa Łagiewnicka. Poważne korekty do projektu mają być naniesione w drugiej połowie maja.

Zamiast 3 pasów będą 2

Szef spółki postanowił, że zamiast trzech pasów ruchu w każdą stronę, inwestycja będzie zawężona do dwóch. – Trzy pasy będą tylko przed skrzyżowaniami, ale jest oczywiste, że muszą być miejsca do skrętów. Kiedy odległość pomiędzy jednym a drugim skrzyżowaniem jest mała, to nie ma sensu zwężać jezdni do dwóch pasów, aby później rozszerzać na trzy – podkreśla Marcinko.

Dodatkową nowością będzie mniejsza szerokość pasa rozdzielającego jezdnie. W pierwotnym projekcie przestrzeń pomiędzy drogami wynosiła cztery metry. Teraz będzie zawężona do dwóch. – Dzięki temu stworzymy większą odległość od zabudowań, aby droga nie była zbyt blisko domów – podkreśla Jerzy Marcinko.

Teraz specjaliści na polecenie szefa spółki, mają zająć się ponowną analizą konieczności budowy ekranów akustycznych. – Jeszcze raz przeglądniemy, jaka liczba ekranów jest konieczna oraz co zrobić, aby wyeliminować w pewien sposób stawianie tak wysokich murów – tłumaczy Marcinko.

Jerzy Marcinko zapowiada konsultacje

Kolejne konsultacje z mieszkańcami Krakowa mają odbyć się wiosną 2017 roku. – Nie ma wymogu prawnego, aby ponownie omówić sprawę z krakowianami, ale postanowiłem, że siądziemy jeszcze raz do rozmów, aby uzyskać akceptację strony społecznej dla postulowanych wcześniej zmian – podkreśla szef spółki Trasa Łagiewnicka.

Zmianami, o których mówi Jerzy Marcinko, zachwycony jest radny miejski Aleksander Miszalski. – To jest świetna informacja. Od samego początku, po wysłuchaniu opinii naukowców z Politechniki Krakowskiej, twierdziłem, że powinno się budować trasę w formule dwóch pasów ruchu w każdą stronę – komentuje samorządowiec.

Polityk dodaje, że ograniczenie budowy ekranów akustycznych to dobre rozwiązanie. Zaznacza, że jednak trzeba tutaj wsłuchać się w opinie mieszkańców, którzy powinni zdecydować, czy chcą takiego rozwiązania. – Według mnie lepszym pomysłem byłoby tworzenie pasów zieleni i to nie tylko ze względu na estetykę miasta – dodaje Miszalski.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Dębniki Łagiewniki-Borek Fałęcki Podgórze Duchackie
News will be here