Udało się rozwiązać problem z budową Trasy Pychowickiej. Sześciopasmowa droga miała przebiegać tuż pod oknami mieszkańców ulicy Sodowej. Okazało się, że jednak wojsko przekaże działkę miastu. Dzięki temu można będzie nanieść poprawki na planach.
Pod koniec czerwca urzędnicy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu przedstawili wstępną koncepcję budowy Trasy Pychowickiej i Zwierzynieckiej. Droga miałaby zaczynać się przy rondzie Ofiar Katynia i biec do skrzyżowania ulic Grota-Roweckiego i Rostworowskiego, czyli połączenia z Trasą Łagiewnicką.
Podczas konsultacji społecznych najwięcej kontrowersji wzbudziła propozycja planistów, aby trasa przebiegała bardzo blisko zabudowań mieszkalnych przy ulicy Sodowej. Krzysztof Migdał, koordynator projektów strategicznych w ZIKiT, tłumaczył, że nie można oddalić drogi od budynków, ponieważ wojsko nie zgodziło się na przekazanie działki. Funkcjonariusze mieli tłumaczyć, że to teren „strategiczny ze względu na obronność państwa”.
Minister da działkę
Okazuje się, że problem udało się rozwiązać w kilka godzin. Wystarczyło spotkanie ministra obrony narodowej z prezydentem Krakowa. – Pan minister zadeklarował, że wojsko przekaże miastu potrzebny teren. Już dziś przekazałem mu stosowne dokumenty w tej sprawie – informuje Jacek Majchrowski.
Przypomnijmy, że budowa prawie 7-kilometrowego odcinka trasy ma rozpocząć się w 2022 roku, a zakończyć osiem lat później. Szacunkowy koszt inwestycji może sięgnąć kwoty nawet dwóch miliardów złotych.
