Trasa S7 w rękach projektantów [WIZUALIZACJE]

fot. Archiwum

Dopiero cztery miesiące upłynęły od podpisania umowy z projektantem i wykonawcą krakowskiego odcinka trasy S7. Choć do przygotowania projektu, a tym bardziej do zakończenia prac, zostało jeszcze mnóstwo czasu, częściowo wiadomo już, jak będzie wyglądać nowa trasa. Największe zmiany pojawią się w rejonie ul. Kocmyrzowskiej.

Po długich bojach o wygraną w przetargu umowa z włoską firmą Salini Impregilo została podpisana pod koniec września. Za ponad miliard złotych wykonawca ma przygotować 18,3-kilometrowy odcinek między węzłem Nowa Huta a Widomą. Ma na to 34 miesiące, ale ponieważ do czasu realizacji robót nie wlicza się zimy, termin zakończenia przypada na początek 2022 roku.

Szczegóły mogą się zmienić

Czego mogą się spodziewać mieszkańcy Krakowa? W dużej mierze budowa będzie kontynuacją odcinka oddanego do użytku w połowie 2017 roku. Tam też powstanie dwujezdniowa droga, z dwoma pasami w każdą stronę i węzłami. Prawdopodobnie jednak same prace będą bardziej uciążliwe dla mieszkańców, ponieważ nowy odcinek będzie przebiegał w o wiele bardziej zurbanizowanym obszarze niż fragment od Rybitw do Nowej Huty.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad publikuje wizualizacje nowej drogi, które mówią już sporo o przyjętych rozwiązaniach. – To są wizualizacje na etapie koncepcji programowej. Po okresie projektowania mogą się tam jeszcze pojawić zmiany – zastrzega w rozmowie z nami Iwona Mikrut z małopolskiego oddziału Dyrekcji. Zmiany będą jednak dotyczyć raczej szczegółowych rozwiązań czy wyglądu niż głównych założeń.

Al. Solidarności

Z węzła Nowa Huta, zbudowanego w ramach poprzedniego etapu, pojedziemy dalej na północ. Na skrzyżowaniu z al. Solidarności trasa S7 będzie przebiegać dołem, pod wiaduktem w ciągu al. Solidarności. GDDKiA będzie musiała w tym miejscu przebudować też na fragmencie linię tramwajową.

Węzeł Grębałów

Zdecydowanie największą zmianę przyniesie węzeł Grębałów, a więc połączenie S7 z ulicami Kocmyrzowską i Łowińskiego. W tym miejscu przebiegają też tory kolejowe oraz torowisko tramwajowe z rozjazdem w stronę Wzgórz Krzesławickich i Nowej Huty. W efekcie powstanie skomplikowany układ, zmieniający zupełnie dzisiejszy wygląd tego miejsca.

Trasa będzie poprowadzona dołem, natomiast nad nią powstanie rondo łączące ulice Kocmyrzowską, Łowińskiego oraz łącznice wjazdowe i zjazdowe z S7. Zmieni się też układ linii tramwajowej: główny ciąg w stronę Wzgórz Krzesławickich zostanie odsunięty od węzła, a wiadukty nad trasą ekspresową powstaną zarówno na linii w stronę Wzgórz, jak i na linii w stronę Nowej Huty (w efekcie tramwaj jadący od strony Ujastku do Wzgórz przetnie S7 dwukrotnie).

Linia tramwajowa będzie w całości dwutorowa (dziś na wiaduktach tramwaje zjeżdżają na jeden tor). Nad torami kolejowymi powstanie nowy wiadukt tramwajowy, a ten wykorzystywany dotychczas będzie służył pieszym i rowerzystom.

Węzeł Mistrzejowice

Dalej droga poprowadzi wzdłuż torów i dzisiejszej ulicy Łowińskiego i dojedzie w ten sposób do węzła Mistrzejowice. W praktyce będą tu dwa połączenia trasy S7 z innymi drogami. Po pierwsze, z ulicą Okulickiego. Planowane jest tu rondo, które połączy ulicę Okulickiego oraz zjazdy i wjazdy na drogę ekspresową.

Nieco dalej powstanie zupełnie nowy węzeł z – będącą również na etapie projektowania – północną obwodnicą Krakowa. Zostanie zlokalizowany na południe od ul. Morcinka, mniej więcej na wysokości ulicy Zesławickiej i sąsiadujących z nią ogródków działkowych.

Za granicą miasta powstaną jeszcze dwa węzły – Raciborowice i Łuczyce. Ich wizualizacje znajdują się w galerii powyżej.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Mistrzejowice Bieńczyce Wzgórza Krzesławickie Nowa Huta