Trener Cracovii: Punkt docenimy jak wygramy w Łęcznej

fot. LoveKraków.pl

Cracovia zremisowała z Wisłą Płock 1:1. Gola na miarę jednego punktu zdobył Sebastian Steblecki. Dzięki remisowi przewaga Pasów nad strefą spadkową wynosi trzy oczka.

W pierwszej połowie Cracovia walczyła i atakowała, ale w drugiej zdecydowanie zeszła do defensywy. – Chcieliśmy zagrać o pełną pulę. Przebieg meczu pokazał jednak, że ten punkt trzeba szanować. Mieliśmy za mało atutów, by wygrać. Linia środkowa nie była sobą, to nie była ta drużyna która zagrała z Arką, czy w Lubinie. To nie był wielki mecz w naszym wykonaniu, ale wiele takich spotkań przegraliśmy, dlatego w naszej sytuacji w tabeli ten punkt jest jednak bardzo ważny. Docenimy go jak wygramy w Łęcznej – mówił po spotkaniu trener Cracovii Jacek Zieliński.

Sprawiedliwy remis

Wisła Płock zdobyła gola po rzucie karnym, którego sprokurował Grzegorz Sandomierski. – Z przebiegu meczu remis wydaje się sprawiedliwy. W drugiej połowie nie mieliśmy sytuacji z przodu. Brakowało nam spokoju. Bardzo ciężko gra się nam w Płocku, o czym przekonaliśmy się już wcześniej, dlatego musimy ten punkt szanować – zaznaczył przed klubową kamerą bramkarz Pasów.

Krótka przerwa

Przewaga Cracovii nad strefą spadkową wynosi trzy punkty. – Dopóki nie będziemy matematycznie utrzymani, musimy walczyć w każdym meczu. Z Łęczną musimy wygrać, bez względu na to, że przerwa między meczami jest krótka i będziemy zmęczeni. To nie jest wytłumaczenie. Musimy się skoncentrować na grze, wyjść na boisko i zrobić swoje, by w ostatecznym rozrachunku cieszyć się z utrzymania – podkreślił Sandomierski.

Dwie bramki w Płocku

Patent na strzelanie w Płocku ma Sebastian Steblecki. - Cieszą bramki, które strzelam i to, że mogę coś od siebie dać drużynie. W przeciwieństwie do pierwszego meczu teraz mamy choć punkt. Pierwsza połowa była szarpana i jeden błąd zadecydował o stracie gola po rzucie karnym. W drugiej połowie nastawiliśmy się na grę z kontry, ale nie wykazaliśmy się zbyt w ofensywie, dlatego ten punkt musimy docenić – zakończył młody gracz Pasów.

News will be here