Trener Wisły deklaruje: Gramy o europejskie puchary!

Kiko Ramirez mierzy wysoko fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W sierpniu przy Reymonta marzyli, by klub przetrwał, a drużyna odbiła się od dna. Kilka miesięcy później Wisła jest piąta w tabeli, a trener stawia sobie kolejny cel: awans do europejskich pucharów. W sobotę o godzinie 18 krakowianie zagrają na wyjeździe z Górnikiem Łęczna na zakończenie sezonu zasadniczego ekstraklasy.

Zatrudnienie Hiszpana przez Wisłę było sporym ryzykiem. Trener, który w ojczyźnie pracował najwyżej w III lidze, daje jednak radę w ekstraklasie. Kiko Ramirez miał uporządkować grę wiślaków i to zrobił. Dzięki ciężkiej pracy dyrektora sportowego Manuel Junco kadra zespołu jest znacznie szersza, a starzy i nowi piłkarze osiągają pod wodzą Ramireza dobre wyniki.

Szansa dla innych

Przed meczem z Górnikiem Wisła jest pewna gry w grupie mistrzowskiej i piątego miejsca przed podziałem punktów. Choć w Lublinie z powodu żółtych kartek nie zagrają Ivan Gonzalez, Maciej Sadlok i Krzysztof Mączyński, nikt nie myśli o lżejszym traktowaniu spotkania z czerwoną latarnią ligi.

– Wszyscy zawodnicy ciężko pracują i pojawia się szansa dla tych, którzy grają mniej. Nie mam wątpliwości, że dadzą z siebie wszystko. Wiedzą, jaka jest waga tego spotkania, a dobrym występem mogą się przybliżyć do gry w kolejnych, bardzo ważnych meczach – mówi trener Kiko Ramirez.

Na wiosnę celem Białej Gwiazdy był spokojny awans do górnej ósemki. Prezes Marzena Sarapata powtarzała jednak, że marzy o podium i europejskich pucharach. Dziś Wisła ma wszystko w swoich rękach, a trener deklaruje, że kolejnym celem jest zapewnienie sobie występów w Europie.

Atak na czołówkę

Wisła musi zaatakować czołową czwórkę, bo zajmowane obecnie piąte miejsce nie da jej przepustki do gry na arenie międzynarodowej. – Jesteśmy gotowi na walkę. Będziemy walczyć, by jak najszybciej zapewnić sobie puchary. Przed nami wiele spotkań, gdzie będzie się liczył aspekt mentalny i przygotowanie fizyczne – podkreśla Hiszpan.

Pierwszy mecz w grupie mistrzowskiej krakowianie rozegrają na wyjeździe z drugim zespołem po sezonie zasadniczym. Przez 30. kolejką wiceliderem jest Legia Warszawa, która w sobotę zagra przy Kałuży z Cracovią.

News will be here