Trzy łuki mostu jeszcze w tym tygodniu [ZDJĘCIA]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
Jeszcze w tym tygodniu mają być gotowe wszystkie łuki nowego mostu kolejowego na Wiśle. Termin jego uruchomienia będzie zależał od prac prowadzonych w zupełnie innym miejscu.

Budowa mostu jest już mocno zaawansowana. Łuki nad ulicami Podgórską i Zabłocie są już dawno ukończone, teraz trwa montaż stalowych elementów łuku największego przęsła, rozciągającego się nad Wisłą. Po zespawaniu zostanie on połączony z wylaną wcześniej żelbetową płytą, po której poruszać się będą pociągi.

– To będzie pierwszy most kolejowy tego typu w Polsce – mówi nam Bogusław Pilujski, dyrektor projektu z firmy STRABAG. To most o konstrukcji siatkowej, co oznacza, że wieszaki, które podwieszają pomost do łuków, krzyżują się ze sobą. – Dzięki takiemu układowi mosty charakteryzują się większą sztywnością niż standardowe mosty łukowe, a to jest istotne dla ruchu kolejowego – tłumaczy.

Najpierw estakady

Według aktualnego harmonogramu prac most zostanie oddany do użytku nieco później, niż powstające między ulicami Miodową i Kopernika estakady. Z Krakowa Głównego już w czerwcu pociągi mają pojechać po nowym torze ułożonym na estakadach. Pomiędzy ulicami Miodową i Podgórską wrócą jednak na stary tor i przez pewien czas będą jeszcze przejeżdżać dotychczasowym mostem.

Płaszów wstrzymuje

– Żeby ten tor miał sens, musimy dojechać do samego Krakowa Płaszowa. A w Płaszowie mamy stary wiadukt blisko nowo budowanych peronów, który był w dokumentacji nieco inaczej opisany. Po odkryciu go widzimy, że ma inną konstrukcję, a konkretnie kamienne przyczółki, i przy dzisiejszych standardach nie możemy go tak pozostawić – stwierdza Tomasz Siwiec, kierownik budowy.

Dlatego obiekt musi zostać przebudowany, co wcześniej wymaga zmian w projekcie i uzgodnień z PLK. Od tych wszystkich prac będzie zależało, kiedy pociągi faktycznie zaczną kursować po nowym moście. Założenie jest takie, by wiadukt w Płaszowie został przebudowany w sierpniu i wrześniu. Po tym będzie można już skierować ruch pociągów na cały nowy odcinek od ulicy Podgórskiej do Krakowa Płaszowa.

Miały być dwa, będą trzy

PLK przygotowują się równocześnie do budowy dwóch kolejnych mostów. Jeden powstanie po przeciwnej stronie istniejącej przeprawy, a drugi ją zastąpi. Pierwotny plan był taki, żeby stara konstrukcja była tylko poddana modernizacji, ale ostatecznie zdecydowano się na jej wymianę.

Co ciekawe przęsła starego mostu nie będą złomowane, tylko zostaną ponownie wykorzystane na remontowanych przez PLK wiaduktach. – Ich konstrukcja jest w na tyle dobrym stanie, że jeszcze mogą służyć w innych miejscach na sieci kolejowej – mówi Piotr Hamarnik z zespołu prasowego PLK.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto Podgórze