Trzy miesiące na remont wiaduktu na Doktora Twardego

fot. Archiwum

ZIKiT podał już daty planowanego remontu nawierzchni wiaduktu nad torami w ciągu ulicy Doktora Twardego. Prace mają potrwać od maja do lipca. Urzędnicy obiecują, że remont nie spowoduje dodatkowych utrudnień – poza tymi, które i tak wynikają z trwającej inwestycji kolejowej.

Wiadukt ma ponad 40 lat i jego stan wymagał już interwencji. Prace już trwają, choć z punktu widzenia użytkowników są niemal niewidoczne. Robotnicy zaczęli bowiem od dolnej części obiektu. Odnawiane są podpory wiaduktu, pozostało jeszcze wzmocnienie skarpy i uporządkowanie terenu.

Czas na nawierzchnię

Teraz Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu przygotowuje się do drugiej części inwestycji – tym razem wyremontowane zostaną chodniki, nawierzchnia i barierki. Prace zostały zaplanowane na okres od maja do lipca.

Urzędnicy tłumaczą, że przez cały czas wiadukt będzie przejezdny, przy czym raz obydwa pasy zostaną poprowadzone jedną połową obiektu, a raz – drugą. Jak twierdzą, dodatkowych utrudnień dla kierowców nie będzie. – Prace na samym wiadukcie będą skoordynowane z przebudową pobliskiego tunelu pod torami kolejowymi na styku ulic Prądnickiej i Doktora Twardego. Dzięki temu kierowcy i pasażerowie jadący Doktora Twardego praktycznie nie odczują remontu wiaduktu, bo liczba dostępnych  pasów ruchu będzie taka sama – zapewnia Michał Pyclik, rzecznik prasowy ZIKiT.

Wiadukt kolejowy do 2020

Dzięki tym wszystkim zabiegom wiadukt będzie mógł służyć jeszcze przez wiele lat. Prace prowadzone w pobliżu przez PKP PLK potrwają o wiele dłużej – zakończą się dopiero w 2020 roku.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Prądnik Biały