Ulica Półłanki ma wyglądać inaczej

Budowa drogi fot. Archiwum

Miasto szuka firmy, która przygotuje koncepcję przebudowy ulicy Półłanki. To byłby spory krok do przodu, choć to ciągle dopiero wstępny etap – konkretne terminy realizacji nie są jeszcze wskazane.

To ma być dla ulicy Półłanki prawdziwa rewolucja. Ulica miałaby zyskać odwodnienie, oświetlenie i chodniki na całym wymagającym remontu odcinku, a więc od ulicy Bieżanowskiej aż do skrzyżowania z ulicą Rączną i Szparagową.

Termin jest bardzo napięty, bo urzędnicy chcą mieć gotową koncepcję do końca listopada tego roku. Firma wybrana w przetargu będzie musiała przygotować przynajmniej dwie propozycje.

Jak przekroczyć tory?

Jak mówi przewodniczący Rady Dzielnicy XIII Podgórze Jacek Bednarz, największym wyzwaniem może się okazać sposób przekroczenia torów kolejowych na południowym odcinku ulicy. – Jestem ciekaw, jakie rozwiązanie zostanie tam zaproponowane. Pytanie, czy kolejarze wyrażą zgodę na takie rozwiązanie, jakie jest obecnie, a więc przejazd w poziomie torów. Z kolei wiadukt budził sprzeciw mieszkańców, bo musiałby przebiegać w nieco innym miejscu niż obecnie droga – tłumaczy.

– Trzeba mieć świadomość, że to na razie tylko przygotowanie koncepcji, na razie nie ma środków na realizację. Ale z pewnością to ważny krok, bo ulica Półłanki jest ważną arterią w tej części miasta – podkreśla. Jak mówi, na szczęście ruch na tej drodze się nieco uspokoił po tym, jak oddano do użytku nowy fragment trasy S7 i nowy most na Wiśle. Przy tej okazji wprowadzono też ograniczenie tonażu, więc mieszkańcy odpoczywają od ruchu uciążliwych ciężarówek.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Bieżanów-Prokocim Podgórze
News will be here