Ulicę Łepkowskiego zbudują od nowa

Prądnik Czerwony fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Szersza, z parkingami i chodnikami – tak ma za dwa lata wyglądać ulica Łepkowskiego na Prądniku Czerwonym. Wcześniej jednak musi wrócić do miasta, bo obecnie zarządza nią spółdzielnia mieszkaniowa. Jest w złym stanie, a pełni bardzo ważną rolę w komunikacji na osiedlu.

Do przebudowy przeznaczony jest cały odcinek ulicy pomiędzy ulicami Dobrego Pasterza i Majora. Ulica będzie miała sześć metrów szerokości i przynajmniej dwumetrowe chodniki po obydwu stronach. Wzdłuż niej mają powstać zatoki postojowe (bo dziś chaos parkingowy to jeden z większych problemów).

– Ulica Łepkowskiego jest teraz w fatalnym stanie, a jeżdżą tamtędy autobusy. Jej ucywilizowanie to bardzo istotna sprawa dla komunikacji w tej części miasta – podkreśla radny miejski Dominik Jaśkowiec.

Obecnie ulica jest w zarządzie spółdzielni mieszkaniowej, która rozważała nawet zamknięcie jej tylko dla mieszkańców, by nie ponosić kosztów związanych z utrzymaniem ruchu ciężkich pojazdów. By przebudowa mogła dojść do skutku, teren ma wrócić w ręce miasta.

ZIKiT rozpisał właśnie przetarg na przygotowanie potrzebnych dokumentów. – Do końca przyszłego roku wykonawca będzie musiał zrobić projekt i uzyskać decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji. Pieniądze na realizację są zapisane na 2018 rok – zapowiada Michał Pyclik, rzecznik Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Prądnik Czerwony