W Domu im. Józefa Piłsudskiego trwa kontrola zarządzona przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotra Glińskiego. Dotyczy ona przede wszystkim warunków, w jakich są przechowywane zbiory znajdujące się w Muzeum Czynu Niepodległościowego. Chodzi m.in. sztandary Legionów Polskich i pamiątki z Marszałkiem Piłsudskim. Przypomnijmy, że w minionym tygodniu Prokuratura Rejonowa Kraków Krowodrza wszczęła śledztwo w sprawie ludzkich szcząków mających się znajdować w obiekcie.
Na krakowskich Oleandrach w Domu im. J. Piłsudskiego trwa kontrola zarządzona przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotra Glińskiego. Dotyczy ona m.in. warunków, w jakich przechowywane są znajdujące się w budynku zbiory. Decyzja o kontroli została podjęta w związku z „wystąpieniami Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa, jak i organizatora Muzeum - Związkowi Legionistów Polskich oraz osób prywatnych mających okazję zapoznania się ze zbiorami”.
W oświadczeniu, które przesłał nam resort kultury, znajduje się informacja, że „założeniem kontroli, prowadzonej od 5 marca br. jest sprawdzenie stanu i warunków przechowywania zbiorów cennych dla historii i tradycji polskiej niepodległości oraz wypracowanie ewentualnych rozwiązań mających służyć lepszemu funkcjonowaniu Muzeum w przyszłości".
Chodzi m.in. o dokumenty, mundury, broń, dzieła sztuki, sztandary Legionów Polskich czy pamiątki związane z marszałkiem Piłsudskim. O objęcie nadzorem postępowań sądowych związanych z domem legionisty zwracali się do Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w październiku 2017 krakowscy radni. O ratunek dla zabytkowego budynku apelował również w uchwale Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa.
Przypomnijmy, że przed obchodami 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości władze miasta starają się zawrzeć porozumienie ze Stowarzyszeniem Związku Legionistów Polskich, które umożliwi przeprowadzenie remontu w budynku znajdującym się na Oleandrach. Jak na razie do jego podpisania nie doszło. Dom im. J. Piłsudskiego jest siedzibą Związku Legionistów Polskich od początku lat 90. XX wieku. Komendantem związku jest Krystian Waksmundzki.
Śledztwo trwa
W minionym tygodniu Prokuratura Rejonowa Kraków Krowodrza wszczęła śledztwo w sprawie mających się znajdować w Muzeum Czynu Niepodległościowego ludzkich szczątków – czaszki zamordowanej o Katyniu osoby i prochów gen. Okulickiego, ostatniego komendanta Armii Krajowej oraz wicepremiera Jana Jankowskiego.
– Wszczęto dochodzenie w sprawie przestępstwa z art. 262 KK dotyczące znieważenia zwłok ludzkich od bliżej nieustalonego okresu do 14 lutego 2018 roku w Krakowie przy ulicy 3-go Maja 7 w Domu im. Józefa Piłsudskiego – Oleandry – informował w minionym tygodniu Janusz Hnatko, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
