W maju muzeum ogłosiło konkurs na projekt Muzeum Wyspiańskiego, które ma powstać pomiędzy Gmachem Głównym a domem studenckim „Żaczek”. W związku z tym padają pytania o przyszłość hotelu Cracovia, którą ministerstwo kultury zakupiło na potrzeby instytucji za ponad 29 mln zł w grudniu 2016 roku.
Dyrektor Betlej powtarza, że wciąż trwają prace nad programem funkcjonalno-użytkowym „Cracovii”.
– Nie zdajemy sobie sprawy, jak wspaniałe zbiory współczesnej mody znajdują się w zbiorach muzeum. Dlatego trzeba pomyśleć o koncepcji stworzenia i eksponowania takich prac. Jak dla mnie te zbiory są oszałamiające, dlatego nie wykluczamy, że w budynku dawnego hotelu i dla nich znajdzie się miejsce – tłumaczył dziennikarzom po konferencji prasowej Andrzej Betlej.
Dodał, że pojawiają się pomysły dotyczące również ekspozycji komiksu.
Czekając na remonty
Przypomnijmy, że w budynku ma się też docelowo znaleźć centrum konserwacji i magazynowania.
W maju MNK ogłosiło również konkurs na projekt Muzeum Stanisława Wyspiańskiego. Na remont czeka również Gmach Główny instytucji – w tym przypadku konkurs na przebudowę rozstrzygnięto jesienią 2015 roku.
– Zaczynamy od Muzeum Wyspiańskiego, bo to w naszym odczuciu jest po prostu tańsze. Środki potrzebne na stworzenie muzeum są wyobrażalne, bo to 50 mln zł. A warunkiem przebudowy gmachu jest rozpoczęcie przebudowy „Cracovii” – powiedział Betlej.
Wszystkie muzea mają stanowić tzw. Kwartał Muzealny. W jego skład w przyszłości mogłoby wejść Muzeum Czynu Niepodległościowego na Oleandrach. Jak zaznacza dyrektor MNK, kwestią porozumienia miasta i komendanta Krystiana Waksmundzkiego zajęło się ministerstwo kultury.
– Zawsze istnieje ryzyko, jeśli chodzi o powstanie Kwartału Muzealnego. Ale myśląc o rozwoju muzeum, musimy też brać pod uwagę rzeczy wielkie, które są w perspektywie najbliższych 10 lat. Cieszyłbym się, gdyby na Błoniach znajdowały się cztery gmachy, które odzwierciedlałyby bogactwo zbiorów – mówi Andrzej Betlej.