Stacja Kraków Płaszów wzbogaci się wkrótce o nowy peron. To część trwającej modernizacji linii E30 między Dworcem Towarowym a Podłężem, dzięki której pasażerowie zyskają tam m.in. zadaszenie i ułatwienia dla osób niepełnosprawnych. Problem w tym, że estakada tramwajowa Lipska-Wielicka ma tylko dwa zejścia na perony.
Prace na stacji Kraków Płaszów w ostatnim czasie przyspieszyły. Rozebrany został jeden z peronów, wymieniane są tory i instalacje (pisaliśmy o tym szerzej TUTAJ). Docelowo dwa wyspowe perony zostaną zastąpione nowymi, 400-metrowymi. Peron przy budynku dworca jest nowszy i nie został objęty przebudową. Oprócz nich powstanie jeszcze jeden, jednokrawędziowy.
Czy przejdziemy do tramwaju?
Pytanie o to, czy z nowego peronu będzie można przejść do tramwaju na estakadzie, nasuwa się niemal automatycznie. W przeciwnym razie podróżny, który będzie chciał przejść z nowego peronu na estakadę, będzie musiał najpierw zejść do przejścia podziemnego, wyjść na sąsiedni peron i dopiero z niego wejść na estakadę. To z pewnością nie będzie dogodna opcja dla osób z ciężkimi bagażami, spieszących się na pociąg czy niepełnosprawnych.
Na razie trzecie wejście na estakadę stoi jeszcze pod znakiem zapytania, choć PKP Polskie Linie Kolejowe dają do zrozumienia, że zamierzają zająć się tą sprawą.
– Mając na uwadze wygodę pasażerów, PKP Polskie Linie Kolejowe podjęły działania w celu bezpośredniego skomunikowania nowego peronu z estakadą. W związku z tym zwróciliśmy się do przedstawicieli miasta o wytyczne dotyczące możliwości wykonania takiego połączenia. Obecnie czekamy na stanowisko w tej sprawie – mówi nam Piotr Hamarnik ze spółki kolejowej.
Ustalenia są niezbędne, bo estakada należy do miasta. Po drugie, została wybudowana przy wsparciu unijnych środków, co oznacza dodatkowe ograniczenia wprowadzania modyfikacji. Obydwie strony muszą więc uzgodnić zarówno kwestie czysto techniczne, jak i prawne – oraz to, z czyjego budżetu miałyby zostać sfinansowane dodatkowe schody.
Mniej uczęszczany
Na razie PLK zapowiada, że dodatkowy peron będzie wykorzystywany w mniejszym stopniu niż pozostałe. Część pociągów może tam zaczynać lub kończyć bieg, dodatkowa krawędź przyda się też w różnych awaryjnych sytuacjach. Nie zmienia to jednak faktu, że bez trzeciego kompletu schodów i windy dostęp do niego dla części użytkowników będzie utrudniony.
