W Swoszowicach jednak powstanie wiadukt nad torami?

fot. Archiwum

Jeszcze niedawno wydawało się, że nikt nie chce podjąć się budowy wiaduktu nad torami kolejowymi na ulicy Kąpielowej w Swoszowicach. I miasto, i PKP PLK dawały do zrozumienia, że popierają ten pomysł, ale nie mają na niego pieniędzy. Teraz są już pierwsze ustalenia w tej sprawie.

Mieszkańcy Swoszowic obawiają się, że uruchomienie połączeń Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej do Skawiny zablokuje im wjazd i wyjazd z osiedla. Szlabany na ulicy Kąpielowej będą zamykane częściej, co w ich ocenie spowoduje, że w korkach utknie zarówno sama ulica Kąpielowa, jak i Zakopiańska. O budowę estakady nad torami wnioskowali m.in. poseł Bogusław Sonik i radni dzielnicowi.

Początkowo wydawało się, że miasto i PKP PLK zamierzają wzajemnie zrzucać na siebie odpowiedzialność za przygotowanie takiej inwestycji. Na nasze wcześniejsze pytania uzyskiwaliśmy odpowiedzi, że nie ma na razie żadnych nowych ustaleń.

Wygląda jednak na to, że sprawy mają szansę posunąć się do przodu. W projekcie budżetu na przyszły rok znalazło się pół miliona złotych na dofinansowanie tej inwestycji. – Miasto zapłaciłoby za projekt i całą dokumentację, a inwestycja byłaby realizowana ze środków unijnych. Realizowałaby ją spółka PKP PLK – mówi radny ze Swoszowic Dominik Galas.

Jeszcze bez konkretów

Miasto zastrzega, że w tej sprawnie nie ma jeszcze ostatecznych ustaleń w postaci podpisanych umów czy porozumień. – Mamy deklarację współpracy w tym zakresie ze strony spółki PKP PLK S.A., która dąży do ograniczenia kolizji linii kolejowej nr 94 z układem drogowym – mówi Maciej Grzyb, dyrektor biura prasowego urzędu miasta. Dlatego też za wcześnie jest jeszcze, by mówić o ostatecznym modelu finansowania tej budowy. Wiadomo wstępnie, że całość kosztowałaby ok. 28 milionów złotych.

Cały węzeł

Chodzi nie tylko o estakadę jako taką. Przy tej okazji potrzebna jest też przebudowa końcowych odcinków ulic Torowej (190m) i Kolejarzy (65m) oraz budowa nowego odcinka ulicy Armii Kraków o długości ok. 50m. Sama Kąpielowa byłaby przebudowana na 300-metrowym odcinku, z czego 100 to właśnie nowa estakada.

– To byłoby zbieżne z tym, o co wnioskują mieszkańcy. Chodzi o to, żeby powstał tam cały węzeł drogowy. Dziś wygląda to na XIX wiek, a ponieważ w przyszłym roku przebudowana będzie stacja kolejowa, trzeba tam zapewnić lepszy dojazd – przekonuje radny Galas.

Przebudowa stacji przyniesie dużą zmianę w rejonie ulicy Kąpielowej. Powstanie tam parking i pętla autobusowa. – Część autobusów, które teraz dojeżdżają do Borku Fałęckiego, będzie kończyła kursy właśnie przy stacji – zapowiada radny. Zwraca przy tym uwagę, że projekt przebudowy stacji i układu drogowego wokół niej zakłada już ewentualną przyszłą budowę estakady. – Wjazd na parking nie jest przy samych torach, ale nieco dalej. Nie będzie kolidował z przyszłą inwestycją – tłumaczy.

Jeśli chodzi o samą estakadę, miasto chce rozpocząć przygotowania możliwie jak najszybciej. – Prace projektowe planuje się rozpocząć w przyszłym roku – po podpisaniu porozumienia z PKP PLK – mówi Maciej Grzyb.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Swoszowice