W tych miejscach Niemcy wysypali popioły zamordowanych osób

Teren dawnego obozu KL Płaszów fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Na terenie KL Płaszów trwają prace związane z powstaniem Miejsca Pamięci. Ostatnie nieinwazyjne badania ujawniły relikty dawnej architektury obozowej i miejsca, w których Niemcy wysypali popioły zamordowanych.

Przypomnijmy, że miasto odkupiło za 12 tys. zł od Gminy Wyznaniowej Żydowskiej grunty stanowiące obszar powstającego na terenie KL Płaszów muzeum. Miejsce Pamięci będzie zlokalizowane na ok. 40 hektarach, a Memoriał zostanie umiejscowiony naprzeciw centrum handlowego Bonarka.

–  Zaplanowany obiekt będzie nazwany Memoriałem, w którym prezentowane będą wystawy stałe i czasowe, nie zabraknie zaplecza sanitarnego i parkingowego. Tu będziemy pracować z młodzieżą, turystami i innymi odwiedzającymi placówkę – tłumaczy Michał Niezabitowski, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.

Obecnie przygotowywany jest scenariusz, który 26 czerwca zostanie zaprezentowany Radzie Społecznej.

Miejsca przepaleń i dawna architektura

Na terenie byłego obozu trwają kolejne prace. Niedawno zakończyły się badania archeologiczne metodą nieinwazyjną, przeprowadzone na prawie 80% powierzchni. W niektórych miejscach – w porozumieniu z Komisją Rabiniczną, prowadzone są prace odkrywkowe.

Prace wykonane metodą nieinwazyjną ujawniły relikty dawnej obozowej architektury. Prawdopodobnie trafiliśmy też na tzw. miejsca przepaleń, czyli obszary, gdzie po rozstrzelaniu i ekshumacjach Niemcy wysypali popioły zamordowanych osób na terenie KL Płaszów. W filmie „Lista Schindlera” znajduje to emocjonalny wyraz w kilku ujęciach mówi Niezabitowski.

Wyznaczono również dokładne granice znajdującego się na tym terenie cmentarza żydowskiego. 24 marca rozpoczęły się prace archeologiczne, które mają potwierdzić wyniki ostatnich badań.

– Jeżeli faktycznie znajdują się tam pozostałości wspomnianej architektury, będzie to istotna informacja dla projektanta, ponieważ mamy zamiar je uwypuklić. W materiale ziemnym możemy znaleźć również drobne przedmioty o moralnym znaczeniu dla przyszłej ekspozycji – podsumowuje dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.

Powstanie muzeum wsparło finansowo Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w ramach programu „Dziedzictwo kulturowe – miejsca pamięci narodowej” przyznało dofinansowanie w wysokości pół miliona złotych. W najbliższym czasie mają zostać przyznane kolejne środki, w wysokości 300 tys. zł.