Wielkie Derby Krakowa. Jedna osoba zatrzymana, policja zabezpieczyła monitoring

fot. JG

Około 700 krakowskich i małopolskich policjantów zabezpieczało środowe derby na stadionie przy ulicy Kałuży. – Poza  wydarzeniami na obiekcie, nie było dużych incydentów – informuje LoveKraków.pl mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Funkcjonariusze mieli przygotowane armatki wodne, ale na szczęście nie musieli ich użyć. Mecz Cracovii z Wisłą zabezpieczało 700 policjantów z psami. – Przed i po spotkaniu nie doszło do incydentów. W trybie przyspieszonym zatrzymaliśmy jednego pana, który przyjechał na spotkanie spod Krakowa, ale nie wszedł na obiekt. Był pijany i ubliżał funkcjonariuszom – tłumaczy rzecznik małopolskiej policji.

Po ostatnim gwizdku policjanci odprowadzili kibiców Wisły i monitorowali przemieszczanie się grup po mieście.

Komenda Miejska Policji w Krakowie prowadzi postępowanie w sprawie wydarzeń na trybunach. Pseudokibice Cracovii wnieśli ze sobą ogromne ilości pirotechniki i ostrzeliwali z rakietnic sektor Wisły oraz murawę. – To było bardzo nieodpowiedzialne i niebezpieczne, ktoś mógł stracić np. oko. Mamy zabezpieczony monitoring i postaramy się wykryć sprawców – zapowiada Gleń.