Pozostały trzy tygodnie do majowych wyborów prezydenckich. W sobotę Adam Jarubas kandydat z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego odwiedził Kraków i odbył spotkanie z wyborcami w Nowohuckim Centrum Kultury. Wcześniej odwiedził m.in. Wadowice i Trzebinię.
Wśród gości znaleźli się m.in. Andrzej Kosiniak-Kamysz, Wojciech Kozak oraz wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa Sławomir Pietrzyk. – To najlepszy z najlepszych kandydatów – mówił o Andrzej Kosiniak-Kamysz. – PSL jako najstarsza partia Polski, Europy i świata ma święty obowiązek dbać o przyszłość Polski, a to dbałość o dobrą władzę. To rozwój przez dobrych ludzi na szczytach państwa – zaczął prof. Andrzej Kosiniak-Kamysz. – To Adam Jarubas, wierny chłop polskiej wsi – dodał.
Doświadczenie z samorządu przeniosę do Warszawy
– Prezydent powinien być aktywny, powinien korzystać z tych przywilejów, które daje mu Konstytucja. Powinien być moderatorem życia społecznego – rozpoczął swoją przemowę Adam Jarubas.
– Dzisiaj, jak patrzę na konkurentów, to tylko ja mam doświadczenie z samorządu, gdzie rozwiązuje się problemy najbliżej ludzi. Chcę to przenieść do Warszawy, bo mam wrażenie, że ze stolicy nie wszystko widać. Chcę rozwiązywać problemy mieszkańców Polski – oznajmił kandydat PSL.
– Polska polityka skupia się tylko na permanentnym konflikcie. To nie służy Polsce. Prezydent nie może dzielić, nie może być kandydatem jednej opcji politycznej. Ja chcę być prezydentem Polaków, nie swojej partii, bo ją noszę w sercu – mówił Jarubas.
W Polsce, a nie na zmywaku
Kandydat na prezydenta Polski przedstawił również założenia swojej prezydentury. Jego zdaniem konieczne jest m.in. zwiększenie potencjału obronnego Polski poprzez większą liczbę żołnierzy i poprawienie jakości uzbrojenia. – Zbrojenie należy oprzeć o polski przemysł i nasze krajowe firmy zbrojeniowe – stwierdził marszałek województwa świętokrzyskiego.
Drugim strategicznym zadaniem dla władz państwowych, zdaniem Jarubasa, jest polityka prorodzinna i społeczna. – Miejscem Polaków jest ich kraj, a nie zmywaki w Wielkiej Brytanii. Należy wzmocnić gospodarkę, aby miejsca pracy były tutaj. Poprzez system podatkowy, ułatwienia w prowadzeniu działalności gospodarczej, ułatwienie życia dla przedsiębiorców. Tego nam trzeba – wyliczał członek PSL.
O Krakowie
Adam Jarubas poruszył również temat krakowski. Odniósł się do problemów z hutą ArcelorMittal i możliwych zwolnień oraz likwidacji zakładu. Marszałek województwa świętokrzyskiego zapewnił, że będzie rozmawiał z wicepremierem Januszem Piechocińskim, aby ten znalazł sposób na pomoc zakładowi i jego pracownikom. – Szansą dla tej części Krakowa jest projekt Nowa Huta Przyszłości, który jest rozwijany i miejmy nadzieję, odniesie sukces – powiedział kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego.
