Kraków pozyskał zewnętrzne finansowanie na remonty pustostanów. Oznacza to przyspieszenie oddawania mieszkań socjalnych. – Dobrze, że złapaliśmy nowe źródło finansowania, które nie obciąża naszego budżetu – mówi Bogusław Kośmider, zastępca prezydenta miasta.
Starania o środki z Banku Gospodarki Krajowej rozpoczęły się wiosną tego roku. Bogusław Kośmider zaznacza, że nie było to łatwe przedsięwzięcie, ponieważ było to robione po raz pierwszy. Kraków jest jednym z pierwszych samorządów, które wnioskowały o pieniądze na remonty pustostanów.
– W tym roku otrzymamy środki na remont 30 mieszkań. BGK zwróci nam za te, które już odnowiliśmy, a nie mieliśmy na to pieniędzy – tłumaczy wiceprezydent.
W przyszłym roku ma być już lepiej. Bogusław Kośmider przypomina, że gmina co roku remontuje i oddaje około 300 lokali, które nie nadawały się do użytku. Co prawda zewnętrzne finansowanie nie zwiększy liczby oddawanych mieszkań, ale przyspieszy ten proces. Wiceprezydent wylicza, że dzięki wsparciu uda się zaoszczędzić ok. 20-30% środków, które rok do roku były wydawane na odnowę lokali. Dzięki temu w kasie miejskiej zostaną 2-3 mln złotych. – Mieszkania będą też oddawane szybciej – zapewnia.
Każdego roku miasto ma do dyspozycji około 1000 pustostanów, które nadają się wyłącznie do remontu. Od dwóch lat standardy oddawanych mieszkań są mniejsze, co pozwala na oszczędności i szybsze wprowadzenie lokali do puli mieszkań socjalnych. – W mieszkaniach jest wszystko, co potrzeba, ale lokatorzy sami już powinni np. położyć kafelki czy obudować wannę – tłumaczy Bogusław Kośmider.
Do remontu
Zarząd Budynków Komunalnych kilka dni temu ogłosił przetarg na remont 10 mieszkań – dwóch przy ul. Jeziorki, dwóch przy Kanotorowiskiej i po jednym na ul. Mogilskiej, Miechowity, Grota Roweckiego, Krowoderskich Zuchów, Grochowskiej oraz na os. Na Skarpie.
