Witraże, fotografie Jana Pawła II i Bitwa Warszawska, czyli nowe propozycje Muzeum Narodowego

Od lewej: Robert Quirini-Popławski (zastępca dyrektora ds. działalności programowej), Andrzej Szczerski (dyrektor MNK) i Tomasz Ostrowski (zastępca dyrektora ds. strategii i komunikacji) fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
Nowa dyrekcja Muzeum Narodowego w Krakowie chce otworzyć nowy rozdział w historii instytucji. Wśród propozycji wystawienniczych m.in. średniowieczne witraże, twórczość Szymona Czechowicza czy wystawa papieskich fotografii Adama Bujaka.

– Chcemy się otworzyć na nowy rodzaj publiczności, która nie jest zainteresowana wyłącznie historią sztuki, ale historią w ogóle – przyznała nowa dyrekcja Muzeum Narodowego w Krakowie.

Początkiem stycznia funkcję dyrektora MNK objął Andrzej Szczerski, a jego zastępcami zostali Rafał Quirini-Popławski  i Tomasz Ostrowski. Wszyscy zgodnie podkreślają, że swoją kadencją chcą rozpocząć nowy rozdział w historii Muzeum Narodowego w Krakowie.

Jego najważniejszym elementem ma być rozpoczęcie procesu inwestycyjnego związanego z budynkiem dawnego hotelu Cracovia.

Jednak w tej kwestii trzeba uzbroić się w cierpliwość – wszystko zależy od pozyskania funduszy na ten cel z budżetu państwa. A kwota nie jest mała, ponieważ na przebudowę potrzeba kilkudziesięciu milionów złotych. Więcej o sprawie pisaliśmy w artykule >>> Hotel Cracovia. Co dalej?

Nie tylko Cracovia

„Cracovia” to jednak nie wszystko. Rozpoczęta właśnie kadencja upłynie przede wszystkim pod znakiem inwestycji. W Kamienicy Szołayskich powstanie galeria architektury i designu będąca zapowiedzią tego, co zobaczymy w przyszłości w budynku dawnego hotelu.

Europeum zamieni się w centrum edukacyjne, we wrześniu zostanie otwarty Arsenał ze stałą galerią sztuki starożytnej, a w przyszłości remontu doczeka się Klasztorek. Tak w skrócie wyglądają plany nowej dyrekcji.

– Chcę, abyśmy wpisali do kanonu polskiej kultury dwa ważne dla mnie pojęcia: modernizacja i nowoczesność. Przyjrzymy się temu fascynującemu zjawisku, które wiąże się z odzyskaniem niepodległości i definiowaniem na nowo polskiej tożsamości – przyznaje Andrzej Szczerski. – Jesteśmy przekonani, że muzeum w najbliższych latach stanie się inwestycyjnie i merytorycznie ważnym fragmentem polskiej sceny muzealnej.

Plany na wystawy

Co odwiedzający zobaczą w Muzeum Narodowym w nadchodzących miesiącach? Na początek wystawę „Cud światła. Witraże średniowieczne w Polsce”, która zostanie otwarta w lutym.

– Zaprezentujemy 77 witraży z polskich kolekcji muzealnych i prywatnych oraz kościołów i klasztorów. Oprócz tego pokażemy obrazy, hafty, dokumenty, złotnictwo czy rysunki. Łącznie będzie ich 78 – przyznaje Rafał Quirini-Popławski, wicedyrektor MNK ds. działalności programowej.

Później w wystawienniczym kalendarium znalazły się propozycje takie jak „Matejkowie. Następne pokolenie”, „Geniusz baroku: Szymon Czechowicz” czy wystawa fotografii Adama Bujaka w związku z rokiem papieskim. Ostatnia z wymienionych odbędzie się w Arsenale Muzeum Książąt Czartoryskich i potrwa od maja do września.

W planach jest również ekspozycja poświęcona 100. rocznicy Bitwy Warszawskiej. Jak czytamy w komunikacie MNK, „trzonem wystawy będzie około 30 plakatów patriotycznych i wojennych z lat 1919 i 1920 roku”. Prace zostaną zestawione z ówczesnymi plakatami bolszewickimi.

Jesienią widzowie będą mogli poznać „Moc Muzeum”. Eksperymentalna wystawa jest skierowana do tych – jak informuje MNK – którzy choć raz przyszli do muzeum i się nim zachwycili albo znienawidzili. Kulisy tworzenia wystaw i funkcjonowania muzeów, zależności miedzy widzem i rozumieniem dzieł sztuki, a zmysłami i narracja wystawienniczą – to wszystko czeka nas w październiku.

W listopadzie w gmachu muzeum zostanie otwarta ekspozycja poświęcona twórczości Aleksandra Kotsisa. Tworzył dzieła dedykowane mieszkańcom Tatr i galicyjskiej wsi, dlatego też nazywano go „malarzem ludu”. Monograficzna ekspozycja zostanie zorganizowana w 184. rocznicę urodzin Kotsisa.