Właściciel nocnych klubów uszkodził zabytki?

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Prace budowlane bez zezwolenia, naruszenie integralności zabytków wpisanych do rejestru oraz zagrożenie zawalenia attyki kamienicy przy ul. Floriańskiej to główne powody wkroczenia prokuratorów do dwóch klubów nocnych mieszczących się na Starym Mieście.

–  Prokuratura dostała informacje, że w wytypowanych budynkach były prowadzone prace budowlane bez zezwolenia oraz że została naruszona konstrukcja zabytków. Prokurator zażądał wydania dokumentacji budowlanej, ekspertyz, serwerów i komputerów oraz innych materiałów zapisanych na nośnikach elektronicznych – mówi Bogusława Marcinkowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Obecnie na miejscu są prowadzone szczegółowe oględziny przez biegłych. Prokuratura ma podejrzenia, że do samowolki i zmiany sposobu użytkowania doszło w kamienicy przy ul. Grodzkiej 1. Natomiast przy ul. Floriańskiej badany jest wątek uszkodzenia zabytków. – Na tym etapie będzie potrzebna opinia, czy stan attyki kamienicy nie zagraża przechodniom – tłumaczy Marcinkowska.

W związku z działalnością klubu Cocomo prowadzone są też inne postępowania. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie oszustwa. Pokrzywdzonych jest w sumie 20 osób, w większości są to cudzoziemcy. Kwota, jaką mieli stracić, sięga 350 tysięcy złotych.

News will be here