Przy rondzie Matecznego powstanie parking na ok. 450 miejsc. To najbliższy plan spółki Miejska Infrastruktura jeśli chodzi o parkingi kubaturowe. Na liście jest też działka przy Ogrodzie Botanicznym i pod nową estakadą kolejową na Grzegórzkach. Zaskoczeniem jest to, że wraca pomysł parkingu na placu Na Stawach.

Plany dotyczące budowy parkingów spółka Miejska Infrastruktura przedstawiła dziś radnym z komisji infrastruktury. Jak zapowiadał prezes MI, największą i najbliższą w czasie ma być inwestycja przy rondzie Matecznego, aż na 450 samochodów. Dla porównania, parkingi przy Muzeum Narodowym i w Podgórzu mają odpowiednio 150 i 165 miejsc. Na razie Miejska Infrastruktura czeka na zmianę decyzji środowiskowej.

Następny w kolejce jest parking przy ulicy Żółkiewskiego, a więc w rejonie alei Powstania Warszawskiego, na południe od Ogrodu Botanicznego. Miałoby się tam pomieścić 120 samochodów.

Zaskoczenim może być fakt, że w planach wymieniany jest parking na placu Na Stawach, przewidziany na 186 miejsc. Sprawa wywoływała już sporo emocji w minionych latach, kiedy miasto planowało tam kilkupiętrowy obiekt, co spotkało się ze sporym oporem ze strony części mieszkańców. Byli też i zdecydowani zwolennicy, ideę tę wspierali również radni dzielnicowi. Sprawa została wstrzymana po tym, jak wydział architektury nie wydał urzędnikom z wydziału inwestycji pozwolenia, argumentując że tak duży obiekt nie wpisałby się w otoczenie. Tym razem spółka mówi jednak o parkingu podziemnym.

Czwarty element planu to parking pod nową estakadą kolejową na Grzegórzkach. – Początkowo planowaliśmy tam około 200 miejsc, ale ograniczamy zakres tej inwestycji do około 100-120 miejsc – zapowiada Paweł Skrzypiec, prezes MI. Miejsca parkingowe miałyby się znaleźć dokładnie pod planowanym przystankiem kolejowym przy Hali Targowej.