Wrzesień kluczowy dla programu Mieszkanie Plus w Krakowie

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W połowie września mają zapaść konkretne decyzje na temat przyszłości programu Mieszkanie Plus w Krakowie. Do tej pory miasto zarezerwowało dwie działki, na których mają powstać rządowe mieszkania. W pierwszych latach funkcjonowania programu w Małopolsce zostanie wybudowanych około tysiąca mieszkań.

Działki zarezerwowane na rzecz programu Mieszkanie Plus mieszczą się przy ulicy Kolistej, między Osiedlem Europejskim a ulicą Kobierzyńską. Chodzi o teren o powierzchni około dwóch hektarów. Drugie miejsce to grunty w pobliżu ulic Strażackiej i Golikówka na Rybitwach. – Są to dwie dosyć spore lokalizacje, więc może tam powstać wiele mieszkań – mówi prezydent Jacek Majchrowski.

Jak zwraca uwagę, potrzeby mieszkaniowe różnych grup społecznych w Krakowie są spore, dlatego konieczna jest budowa kolejnych mieszkań komunalnych i nie tylko. – Sytuacja jest tego typu, że wszystkie potrzeby zrzucane są na samorząd. Sądzę, że program Mieszkanie Plus trochę nas odciąży i mocno zakorzeni się w Krakowie – zapewnia prezydent.

Zdeterminowana Skawina

Według zapowiedzi w najbliższych latach na terenie naszego województwa ma powstać nawet tysiąc państwowych mieszkań. Oprócz Krakowa udział w programie zadeklarowały władze Skawiny, Chrzanowa i Trzebini. Najbliżej realizacji pierwszych lokali w programie jest właśnie Skawina. Plany zakładają tam budowę trzech bloków ze 186 mieszkaniami. Obecnie władze są na etapie uzyskiwania pozwolenia na budowę. Ta prawdopodobnie ma wystartować w czerwcu przyszłego roku. Bloki mają powstać do 2019 roku.

Zainteresowanie programem wyraziły też władze Chrzanowa i Trzebini. W Chrzanowie na działce o powierzchni 1,72 ha przy ulicy Sportowej zostanie wybudowane około 220 mieszkań. Trzy bloki zostaną zrealizowane w Trzebini, gdzie, według planów, przy ulicy Miłoszewskiej zamieszka około 300 rodzin.

Zdecydują samorządy

Z programu Mieszkanie Plus będzie mógł skorzystać każdy, jednak pierwszeństwo będą miały rodziny wielodzietne i osoby, które z przyczyn ekonomicznych nie mogą pozwolić sobie na zakup mieszkania za gotówkę, bądź przy pomocy kredytu hipotecznego.

Jak w lutym informował LoveKraków.pl Mirosław Barszcz, prezes BGK Nieruchomości, kolejność przy udostępnianiu lokali będą ustalały samorządy. – Każde miasto ma swoją specyfikę i każdy samorząd wie, jakie ma potrzeby mieszkaniowe. Wszystko zależeć będzie od umów inwestycyjnych – tłumaczył Barszcz.

News will be here