Wybuchowy poliglota i wędrowiec. Kim jest nowy piłkarz Wisły?

Adi Mehremić fot. Wisła Kraków

Adi Mehremić podpisał roczny kontrakt (z opcją przedłużenia) z Wisłą Kraków. Biała Gwiazda będzie jego 12. klubem w seniorskiej karierze. 28-latek ostatnie spotkanie rozegrał pod koniec listopada.

Mehremić to środkowy obrońca, który może pomóc drużynie także po lewej stronie. Krakowianie musieli wzmocnić te pozycje, bo przygodę z drużyną zakończył Marcin Wasilewski i skończyło się wypożyczenie Mateusza Hołowni.

Rodak dobrze wspominanego przy Reymonta Semira Stilicia nie miał ostatnio najlepszej passy. Jego portugalska drużyna – CD Aves – z hukiem spadła z ekstraklasy. Dla przykładu, najsłabsza ekipa ekstraklasy, ŁKS Łódź, straciła do kolejnej 11 punktów. Były klub Mehremicia, w którym występował razem z Adamem Dźwigałą, miał mniej o 16 punktów.

Nowy nabytek zaczął w podstawowym składzie, ale szybko stał się jednym z piłkarzy, których odsunął nowy trener – Nuna Manta. Jego bilans w portugalskiej ekstraklasie to osiem występów i jeden strzelony gol. Ostatni raz pojawił się na boisku 30 listopada, a w tym roku nie mieścił się nawet na ławce. Na minus trzeba dopisać gola samobójczego.

Wisła będzie jego 12. klubem w dorosłej karierze. Poza ojczyzną i Portugalią biegał także po boiskach Słowacji, Łotwy, Austrii, Ukrainy i Czech. Pod koniec 2014 i w 2015 roku rozegrał 26 meczów dla klubu Frydek-Mistek. – Uważałem go za dobrego piłkarza, choć miał wybuchowy bałkański charakter – wspomina lokalny dziennikarz Robert Schedling.


Silny fizycznie i znający języki

Choć obrońca nie grał w jednym klubie więcej niż półtora roku, w większości był podstawowym zawodnikiem. Ten ruch Wisły popiera Kamil Rogólski, który na bieżąco śledzi ligę ukraińską. U naszych wschodnich sąsiadów Adi reprezentował Karpaty Lwów. Rogólski podkreśla jednak, że Bośniak będzie dobrze funkcjonował jako element zgranego bloku i musi być dobrze przygotowany przez trenerów. Ten element wydaje się w tym momencie najpilniejszy do poprawy, bo wiemy, że nie grał od ośmiu miesięcy.

„Silny fizycznie, lewonożny obrońca z dobrym wyprowadzeniem. Dobrze pasowałby na pół-lewego w taktyce z trzema obrońcami” – napisał Rogólski na Twitterze.

Atutem Mehremicia jest także znajomość języków obcych. Gdy grał w lidze czeskiej, trener Petr Literak nazwał go tłumaczem drużyny. W wywiadzie dla fm.denik.cz opowiadał, że piłkarz mówi nie tylko w ojczystym języku, ale też po angielsku, niemiecku i czesku.

News will be here