Wisła wygrała w Kielcach, a Cracovia pokonała Zagłębie Sosnowiec. W przyszłą niedzielą obie drużyny spotkają się na stadionie Wisły. – Musimy mieć dużo pokory i nie możemy dać się ponieść emocjom – mówił obrońca Pasów Michał Helik.
Cracovia prowadziła z ostatnią drużyną 2:0, ale bramka gości na kwadrans przed końcem wprowadziła w jej szeregi odrobinę nerwowości.– Niepokoi, że znów stracilismy gola grając w przewadze. Straciliśmy go na własne życzenie i trzeba z tej sytuacji wyciągnąć wnioski – podkreśla podstawowy obrońca krakowian.
Znów wygrać z Wisłą
Piłkarze Michała Probierza nie rzucili się na rywala. Wyczekali przeciwnika i zadali mu dwa ciosy. – Wiedzieliśmy, że to będzie trudny rywal, który gra ostatnio fajną piłkę. W końcówce meczu w Płocku rzuciliśmy się na rywali. Teraz zachowaliśmy spokój – mówi stoper.
Przed Cracovią derby na stadionie Wisły. Kibice Pasów są zniecierpliwieni, bo trzy ostatnie mecze z Wisłą kończyły się porażką ich drużyny.
– W naszych szeregach jest pełna mobilizacja, ale musimy też mieć dużo pokory i nie nie dać się ponieść emocjom. Będziemy bardzo zmotywowani – zapewnia Helik.
