Wzgórze Wawelskie do remontu. ZZM chce zacząć w tym roku

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Na zapowiadaną od lat rewitalizację Wzgórza Wawelskiego przeznaczono w budżecie pół miliona złotych. ZZM musi zacząć od przygotowania dokumentów i aktualizacji tych, które już wcześniej były gotowe. Zakłada jednak, że w tym roku uda się już przeprowadzić prace na pierwszym fragmencie stoku.

Koncepcja remontu powstała w 2007 roku i od tego czasu nie doczekała się realizacji. Uzasadnienie ze strony urzędników było zawsze takie samo: brak środków w budżecie. Według informacji przekazywanych przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu, na realizację tych zamierzeń potrzeba około 14 milionów złotych. Od lat w tej sprawie niewiele się zmieniło – nie licząc kosztującej ok. 600 tys. zł naprawy od strony ul. Bernardyńskiej, po osunięciu się ziemi w sierpniu 2015 roku.

Widok od Jubilatu

Teraz sprawą zajmuje się już nie ZIKiT, a Zarząd Zieleni Miejskiej. – Chcemy przygotować projekt dla całej rewitalizacji. Wiele okaże się po badaniach geologicznych i archeologicznych, od tego musimy wyjść. Nie chcemy podejmować żadnych kroków pochopnie – mówi Łukasz Pawlik, zastępca dyrektora ZZM. Wszystkie decyzje muszą być w pełni uzgodnione z odpowiedzialną za sprawy konserwatorskie dyrekcją Zamku, ale w niektórych sprawach także z ZIKiT – bo np. zmiana profilu stoku może wymagać korekty jezdni ulicy Podzamcze.

Choć najwięcej uwagi zarząd zamierza poświęcić teraz przygotowaniu dokumentów i przeprowadzeniu badań czy inwentaryzacji, w tym roku mają się już też rozpocząć pierwsze prace w terenie. Chodzi o zadrzewiony fragment widoczny od strony ulicy Powiśle i dalej, w stronę Smoczej Jamy. – Zrobimy tę pierwszą część, żeby pokazać mieszkańcom, na czym cała rewitalizacja ma polegać – mówi Łukasz Pawlik.

Rosnące tam drzewa przeszłyby na razie tylko cięcia pielęgnacyjne, ale docelowo na pewno nie obejdzie się bez częściowych wycinek, bo wzgórze przez lata zarosło samosiejkami. Dyrektor Pawlik ocenia czas potrzebny na przeprowadzenie prac na około trzy lata. Stopniowo robotnicy przechodziliby w stronę ulicy Bernardyńskiej i zakończyli od strony Podzamcza.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto
News will be here