Obniżenie kosztów funkcjonowania komunikacji miejskiej, korekta cen biletów czy wzmocnienie siatki połączeń – to tylko niektóre zadania stawiane przez radnych Zarządowi Transportu Publicznego.
Choć nowa miejska jednostka Zarząd Transportu Publicznego prawnie działa od przeszło dwóch miesięcy, to zadania od Zarządu Dróg Miasta Krakowa przejęła dopiero 1 stycznia. Urząd ma zajmować się m.in. organizacją transportu publicznego, kontrolą nad świadczonymi usługami przewozowymi czy rozwojem sieci wypożyczalni rowerów.
Zadania dla ZTP: Optymalizacja kosztów funkcjonowania komunikacji
Dominik Jaśkowiec, przewodniczący rady miasta z Platformy Obywatelskiej, uważa, że nowy urząd powinien skupić się na optymalizacji kosztów funkcjonowania komunikacji miejskiej. Według radnego, pracownicy ZTP powinni zacząć myśleć nad obniżką stawki za wozokilometry. – W innym przypadku grozi nam podwyżka cen biletów czy likwidacja np. biletów 20-minutowych – podkreśla Jaśkowiec.
Szef rady proponuje, aby urzędnicy pozwolili na większą konkurencję w transporcie autobusowym. – Zawsze mówiliśmy o potrzebie większej dywersyfikacji przewozów autobusowych. Jestem za tym, żeby od 30 do 50 procent rynku krakowskich przewozów było zamawianych w otwartych, konkurencyjnych przetargach – mówi Dominik Jaśkowiec i dodaje, że takiej zmiany nie odczują pasażerowie, ponieważ już teraz w Krakowie dobrze funkcjonuje np. spółka Mobilis.
Na początek podwyżka cen biletów
Podobnego zdania jest Jacek Bednarz, przewodniczący komisji infrastruktury z prezydenckiego klubu Przyjazny Kraków. Zaznacza, że urzędnicy będą musieli zmierzyć się z analizami dotyczącymi korekt w taryfie biletowej i zaproponowaniu podwyżek. – To jest pierwsze wyzwanie dla Zarządu Transportu Publicznego – dodaje.
Według radnego urzędnicy muszą, na początkowym etapie, wypracować schemat współpracy pomiędzy jednostkami, których zadania do niedawna znajdowały się w Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Samorządowiec wymienia m.in. współpracę przy remontach i bieżącym utrzymaniu torowisk czy funkcjonowaniu strefy płatnego parkowania.
Większa liczba kursów
Inne zadania dla ZTP ma opozycyjny wiceprzewodniczący rady z Prawa i Sprawiedliwości. Michał Drewnicki twierdzi, że pracownicy nowej jednostki muszą skupić się na wzmocnieniu komunikacji miejskiej na obrzeżach Krakowa, np. w Swoszowicach czy rozbudowujących się osiedlach (wymienia m.in. Czyżyny).
Samorządowiec sugeruje także opracowanie spójnej strategii zwiększenia przepustowości tramwajów w centrum Krakowa oraz skrócenia czasów przejazdów. – Skoro zachęcamy ludzi do przesiadania się z samochodów do komunikacji miejskiej, to musimy zaoferować bardziej komfortowe rozwiązania, a nie tylko na siłę zniechęcać do podróży autem – dodaje Drewnicki.
