ZIKiT przygotował koncepcję przebudowy ulicy Starowiślnej na odcinku od ul. Dietla do mostu Powstańców Śląskich. Zakłada ona przede wszystkim poszerzenie chodników kosztem jednego pasa ruchu oraz wydzielenie miejsc parkingowych. Budowa miałaby się rozpocząć w 2019 roku i pochłonie około 11 mln złotych, szacują urzędnicy.
Jak zaznacza Łukasz Franek, wicedyrektor miejskiej jednostki, decyzja o tym, aby chodniki zostały poszerzone nawet do trzech metrów, wynika z tego, że jest to trasa bardzo popularna wśród pieszych. Obecnie trudno jest im się poruszać w miejscach, gdzie – w zależności od odcinka – chodnik ma maksymalnie dwa metry szerokości, a do tego trzeba doliczyć słupy czy parkujące samochody.
Do tego 2,7 metra zostanie przeznaczone na zatoki parkingowe. Jak mówi Franciszek Szczurko z ZIKiT-u, dzięki zmianom ruch na tej części Starowiślnej zostanie uporządkowany. – Dodatkowo dzięki temu, że pojawią się zatoki parkingowe, pojawi się 39 miejsc. Sądzę, że to więcej niż mamy teraz – dodaje urzędnik.
Jeśli zaś chodzi o drugą stronę ulicy, chodnik będzie tam miał szerokość 2,5 metra, pojawią się słupy trakcyjno-oświetleniowe, z racji tego, że właściciele kamienic nie zgodzili się na zakotwiczenie lin do elewacji budynków. – Chcemy tam też zasadzić drzewa. Chodnik będzie wyłączony z parkowania – mówi Szczurko. Warto zaznaczyć, że najbardziej wąskie miejsce między słupem a kamienicą będzie miało 1,5 metra.
Nowe przystanki „wiedeńskie”
Projekt przebudowy zakłada również osobne torowisko do zajezdni przy ul. Św. Wawrzyńca. – Z tym, że robimy tam zmianę: do tej pory przystanek był przed Miodową, a zostanie on przeniesiony na skwer przy ul. Dajwór. Będzie to przystanek „wiedeński”, wyniesiony, o długości 45 metrów – informuje urzędnik. Podobne perony znajdą się przy ul. Św. Wawrzyńca. Na odcinku od Św. Wawrzyńca do Podgórskiej parkowanie będzie dozwolone po obu stronach, z tym, że po prawej patrząc na most – ukośnie, a po lewej – równolegle.
Ucieszą się również lokatorzy mieszający w kamienicach w ciągu ulicy, ponieważ przebudowane torowisko zostanie wykonane z materiałów, które zredukują drgania i hałas.
Dyrektor ZIKiT Marcin Korusiewicz zakłada, że cena remontu może wynieść 11 mln złotych, z czego 60% kosztów będzie pochodzić ze środków unijnych. – W przyszłym roku na wiosnę ogłosimy przetarg, a prace miałyby ruszyć po ukończeniu przebudowy ul. Krakowskiej – stwierdza Korusiewicz.
Będą problemy?
Radni Wojciech Wojtowicz i Grażyna Fijałkowska są mocno sceptyczni co do tego projektu. Samorządowiec dopytywał, czy w związku z likwidacją jednego pasa ruchu samochody nie będą blokowały komunikacji zbiorowej. Radna jednoznacznie zaprotestowała przeciwko takim rozwiązaniom.
Wojtowicz dopytywał również, czy zostanie w tym rejonie wprowadzona tzw. strefa B. – Z początkiem stycznia przedstawimy szczegółowy plan układu komunikacyjnego na II obwodnicy właśnie w związku z remontem ulic: Basztowej, Krakowskiej oraz Starowiślnej – zapewnił Marcin Korusiewicz. Łukasz Franek dodał, że ruch zostanie tak przemodelowany, że nie będzie przeszkadzał w funkcjonowaniu tramwajów.