Za nami pierwszy etap remontu Teatru Groteska. Dwie sale – Teatralna i Kopułowa już czekają na widzów. Kolejne prace zaplanowano na wiosnę – wtedy też obiekt czeka remont konserwatorski i prace związane ze stropodachem. Całkowity koszt modernizacji to 6,5 mln zł.
Chociaż to jeszcze nie koniec, widać już efekty pierwszych prac. W Teatrze Groteska pod koniec 2017 roku zakończył się pierwszy etap remontu. Dzięki temu widzowie od nowego roku mogą znowu oglądać spektakle w salach Teatralnej i Kopułowej w budynku przy ul. Skarbowej 2.
Wszystko dla widzów
– Dwie widownie zostały zburzone i zbudowane na nowo. Tak naprawdę w salach zmieniło się wszystko. Położono nowe podłogi, wykładziny, zbudowano podesty, które zapewniają lepszą widoczność. Widzowie na pewno nie będą narzekać na fotele, ponieważ te niedawno zamontowane są o wiele wygodniejsze – mówi Michał Stankiewicz z Teatru Groteska. – Co ważne, pomieszczenia są wyposażone również w system ogrzewania. Do tej pory na temperaturę w salach znaczny wpływ miały temperatury na zewnątrz. Teraz się to zmieni.
W spektaklach będzie mogło uczestniczyć teraz więcej widzów. W Sali Teatralnej znajduje się 280 miejsc (213 na parterze i 67 na balkonie), a w Kopułowej – 197.
Remont przeniesie się na zewnątrz
Kolejne prace rozpoczną się już niebawem, bo wiosną. Tym razem nie będą miały wpływu na plany repertuarowe. Przypomnijmy, że w listopadzie i grudniu 2017 spektakle przeniesiono w inne miejsce – do nowohuckiego Pałacu Dożów. W sali teatralnej Centrum Administracyjnego Kombinatu widzowie mogli zobaczyć m.in. „Dzienniki gwiazdowe” w inscenizacji Małgorzaty Zwolińskiej i reżyserii Adolfa Weltschka. Drugi etap remontu będzie dotyczył prac związanych ze stropodachem oraz remontem konserwatorskim.
Całkowity koszt to 6,5 mln zł, z czego 4 mln zł pochodzi z dotacji miasta, a 2,5 mln zł funduszy unijnych.