Nawet do 5 lat pozbawienia wolności grozi parze, która jest podejrzana o kradzież pięciu rowerów. 42-latek i 23-letnia kobieta działali głównie w rejonie Grzegórzek.
– Na przełomie lutego i marca zgłaszały się do nas osoby, którym skradziono rowery. Jednoślady ginęły głównie w rejonie krakowskich Grzegórzek – informuje Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Funkcjonariusze wytypowali podejrzanych i kilka dni temu zatrzymali ich. Mężczyzna przyznał się od razu, a dodatkowo wsypał swoją partnerkę w przestępstwie. – Kobieta przyznała się do pomocy w kradzieży trzech rowerów. Zarówno kobieta, jak i mężczyzna mieli wcześniej zatargi z prawem – dodaje Gleń.