Zupa na Plantach - od grupki zapaleńców do ruchu społecznego

fot. http://zywapracownia.pl

Niecała doba wystarczyła na zbiórkę 10 tys. złotych potrzebnych na budowę kuchni akcji „Zupa na Plantach”, organizowanej przez ŻyWą Pracownię. Zbiórka na portalu crowdfundingowym potrwa do 16 listopada.

Zupa na Plantach to organizowana od listopada 2016 roku akcja cotygodniowego wydawania bezdomnym posiłków na krakowskich Plantach. Inicjatywa grupy osób związanych z ŻyWą Pracownią przerodziła się w szeroki ruch społeczny.

Ruch społeczny

– Był jeden bodziec – kiedy pod naszym domem spotkaliśmy bezdomnego z prośbą o śpiwór i  namiot. Na samym początku w Zupę Na Plantach zaangażowało się kilka osób. Dla wielu osób to była kwestia niedzieli, symbolicznego obiadu, w tym dniu jadłodajnie są zamknięte. Część osób to ludzie, którzy wcześniej zaangażowali się w pomoc bezdomnym, wychodzili z termosem, kanapkami. Rodziny z dziećmi, studenci, seniorzy, z bardzo odległych ideologicznie środowisk. Przewijają się ateiści, wierzący, nawet pastafarianin i naprawdę mnóstwo osób z zagranicy. Zrobił się nam prawdziwie obywatelski ruch społeczny – mówi Magdalena Żyłka z ŻyWej Pracowni.

Unormowana "partyzantka"

Posiłki dla bezdomnych przygotowywane są w siedzibie ŻyWej Pracowni przy ul. Celnej w Podgórzu. Jak zaznacza Magdalena Żyłka - w nieco partyzancki sposób. Dlatego potrzebne jest doposażenie kuchni, tak by spełniała wymogi SANEPiD-u. – Zupa na Plantach znalazła swój dom w Pracowni, która nie jest lokalem gastronomicznym. Przymierzaliśmy się, by zrobić tę kuchnię przed sezonem, koszty okazały się spore. Sprawę konsultowaliśmy z pracownikami SANEPiD-u, którzy okazali się wyjątkowo pomocni – doradzili, jak zaprojektować przestrzeń, wyjaśnili, jakie są wymagania sanitarne. Dzięki pieniądzom ze zbiórki uda się zbudować kuchnię z prawdziwego zdarzenia – cieszy się.

Za zebrane 10 tys. zł. do jadłodajni trafią m. in. zlewozmywaki, blaty kuchenne oraz baseny do mycia naczyń i termosów. Dotychczas wolontariuszom udało się kupić palniki gazowe, podłączyć instalacje i wyflizować ściany. Od dwóch miesięcy ŻyWa Pracownia współpracuje z bankami żywności, które dostarczają produkty potrzebne do przygotowania zup.

Zbiórka trwa

Jak przyznaje Żyłka, potrzeby są jednak dużo większe, dlatego zbiórka wciąż trwa. – Wychodzimy na Planty co tydzień, zimą częściej, kubki, talerze, gaz do butli. Jesienną porą zmierzyliśmy się z lejącym deszczem, więc termosy dowozimy rowerami cargo, jeden będziemy przebudowywać na większy, z zadaszeniem, tak żeby rozdawać posiłki w nieco bardziej cywilizowanych warunkach – tłumaczy.

Aktywistka podkreśla, że w inicjatywie Zupa na Plantach nie chodzi jedynie o karmienie bezdomnych.  – To spotkanie ludzi bezdomnych i "domnych", nawiązywanie relacji, sposób na wspólne spędzanie czasu – podkreśla.

ŻyWa Pracownia zbiera fundusze nie tylko na posiłki dla bezdomnych. Chcący pomóc, mogą przekazywać ubrania, buty czy środki czystości, które trafią do najbardziej potrzebujących.

News will be here