ZZM szykuje gratkę dla rowerzystów na Ruczaju

Wizualizacja toru fot. ZZM

We wrześniu powinien być gotowy pumptrack w parku przy ul. Lubostroń na Ruczaju. – Wszystko idzie zgodnie z planem, kontrolujemy to, co się dzieje w tym temacie – komentuje postęp inwestycji radny Przyjaznego Krakowa Rafał Komarewicz.

Około 200 tysięcy złotych będzie kosztował tor dla osób, które wykonują ewolucje na rowerach. Jak twierdzi Komarewicz, zapotrzebowanie na takie miejsce było słyszalne od paru lat. Zwłaszcza, że Ruczaj to obszar, gdzie dominują młodzi ludzie.

Nie oznacza to jednak, że nie będzie można w parku odpoczywać. – Młodzi ludzie mają swoje potrzeby. A my nie zabieramy całego parku, tylko wydzielamy nieduży kawałek młodzieży – tłumaczy Rafał Komarewicz.

Jarosław Tabor z ZZM już wiosną deklarował, że ma to być inwestycja z prawdziwego zdarzenia, dlatego projekt został powierzony doświadczonej firmie, która stworzyła podobny projekt w parku Jordana. Pumptrack to specjalny, niewielki tor dla rowerzystów. Składa się z szybkich zakrętów i muld.

Przetarg w lipcu

Zarząd informował, że jeśli będzie gotowa dokumentacja, zostanie ogłoszony przetarg. Tego jednak na stronach miejskiej instytucji jeszcze nie ma. – W sumie takie obiekty w Krakowie powstaną dwa: jeden przy ul. Lubostroń i jeden przy ul. Lipskiej – mówi Łukasz Pawlik, zastępca dyrektora ZZM.

– Na razie jesteśmy na etapie załatwiania formalności, zgłaszamy prace. Przetarg jest przygotowywany i myślę, że ogłosimy go w połowie lipca – informuje urzędnik.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Dębniki
News will be here