Najważniejsze osoby w mieście, polskiej piłce, byli piłkarze i przede wszystkim kibice Cracovii wzięli w środę udział w uroczystym odsłonięciu pomnika Józefa Kałuży. Były znakomity piłkarz Pasów, a także trener, nauczyciel i dziennikarz zmarł dokładnie 73 lata temu. Prezes PZPN Zbigniew Boniek nazwał Kałużę "krakowskim Messim", bo choć był niski, strzelał wiele bramek, wiele z nich zdobywał głową.
Pomnik z brązu był inicjatywą kibiców Cracovii na czele z Radą Seniorów KS Cracovia. W uroczystości nie wziął udział prezes klubu Janusz Filipiak. MKS reprezentował wiceprezes Jakub Tabisz, ale nie wychylał się, bo MKS nie pomogł nawet symboliczną kwotą. Z obecnego pierwszego składu widzieliśmy tylko dwóch piłkarzy - Sebastiana Stebleckiego i Adama Wilka - a także trenera Michała Probierza.
Fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl