Według informacji zgromadzonych przez policję, na Prądniku Białym przebywał 42-latek, który ranił ochroniarza ostrym narzędziem. Chociaż do zdarzenia doszło w polowie września, policja dopiero teraz poinformowała o przebiegu akcji.
– Policjanci pojechali pod adres 42-latka, ten jednak nie zamierzał wpuścić ich do środka. Kiedy funkcjonariusze próbowali dostać się do mieszkania, mężczyzna odkręcił kurki gazowe i groził wysadzeniem budynku – relacjonuje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Do 10 lat więzienia
Mundurowi zdecydowali o siłowym wejściu. W mieszkaniu ulatniał się gaz.
– 42-latek, który w trakcie interwencji był pobudzony i agresywny, został zatrzymany a następnie skierowany na obserwację psychiatryczną. Po jej przeprowadzeniu i wydanej przez lekarzy opinii 42-latek usłyszał kilka dni temu zarzuty kradzieży rozbójniczej oraz narażenia innych osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – dodaje Gleń.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Krakowie – Podgórzu sąd jako środek zapobiegawczy zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt. Podejrzanemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.