78-latek zaatakował dziewczynę i uciekł przez okno

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

To była nietypowa podróż autobusem linii 704. Według relacji świadków, 78-letni mężczyzna użył przemocy wobec kobiety, która nie chciała mu ustąpić miejsca. Gdy kierowca zatrzymał pojazd i zablokował drzwi, napastnik uciekł przez jedno z okien. Teraz od poszkodowanej będzie zależeć, czy sprawą zajmie się policja.

Według opisu zdarzenia, które umieściła Platforma Komunikacyjna Krakowa, 78-latek miał wejść do autobusu i nawet nie rozglądając się za innym miejscem, zbesztać siedzącą w przednim rzędzie kobietę za to, że nie ustąpiła mu miejsca. Miał być wulgarny, a w pewnym momencie pociągnął ją za włosy. Interweniowali inni pasażerowie, a kierowca zatrzymał pojazd. Została wezwana policja. Starszy pan nie zamierzał czekać na mundurowych. Uciekł z pojazdu przez jedno z okien.

Potwierdza to asp. Barbara Szczerba z biura prasowego komendy miejskiej policji. – Kierowca w oczekiwaniu na patrol zamknął drzwi, jednak mężczyzna zdołał opuścić pojazd przez okno. Kiedy przyjechali policjanci, świadkowie wskazali napastnika. Został wylegitymowany, podobnie jak poszkodowana oraz świadkowie zdarzenia – tłumaczy policjantka.

Teraz od kobiety będzie zależało, czy służby zajmą się 78-latkiem. – Jeśli ta pani złoży zawiadomienie, rozpoczniemy postępowanie w tej sprawie – zaznacza Barbara Szczerba.

W zdarzeniu „ucierpiał” również autobus. Kierowca, rozproszony całą sytuacją, nie wyhamował i uderzył w stojący przed nim inny pojazd komunikacji miejskiej. MPK odniosło się już oficjalnie do tej sprawy, informując, że koszty naprawy obydwu pojazdów zostaną pokryte z ubezpieczenia i że nie zostały stwierdzone okoliczności, które wskazywałyby na konieczność ukarania kierowcy.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Bronowice