Policjanci wciąż przyjmują zgłoszenia o oszustach, którzy podając się za wnuczków czy funkcjonariuszy, zabierają starszym osobom oszczędności życia.
– Schemat działania oszustów jest w każdym przypadku podobny, nie są to też nowe metody, a jednak kolejne osoby poszkodowane zgłaszają, że zostały oszukane – mówi Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Złodzieje podają się za policjantów prowadzących akcje, wymierzone w przestępców wykradających pieniądze z cudzych kont bankowych albo za członka rodziny potrzebującego pilnego wsparcia finansowego. Tak było w przypadku trojga mieszkańców Krakowa.
– 81-latek wyrzucił przez okno 95 tys. zł, 85-latka przekazała nieznanemu mężczyźnie 20 tysięcy, natomiast 75-latek przy kontenerach na śmieci w reklamówce zostawił 47 tysięcy złotych – informuje Gleń.
Ofiarami stają się osoby coraz młodsze. Na początku października swoje oszczędności straciła również 27-latka.
Policja przedstawia kilka rad, aby nie dać się oszukać:
– przez telefon każdy może podać się za wnuczka, policjanta, urzędnika, syna znajomego
– zachowaj ostrożność, gdy odbierasz telefon od osoby podającej się za krewnego lub znajomego będącego w potrzebie finansowej
– nigdy nie wpuszczaj do domu osób, których nie znasz i nie przekazuj im pieniędzy
– policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy, nigdy też nie informuje o przeprowadzanych tajnych akcjach przez telefon
