Co dzieje się z tramwajami, kiedy pojawiają się wieczorem na zajezdni? W nowym cyklu LoveKraków.pl postaramy się odpowiedzieć na to pytanie oraz pokazać, jak funkcjonuje miasto „od podszewki”. W pierwszej kolejności odwiedziliśmy zajezdnię Podgórze Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego przy ulicy Brożka.
Na teren zajezdni tramwajowej Podgórze wchodzimy dopiero po godzinie 22. Wtedy w tym miejscu pojawia się najwięcej wozów, które zjeżdżają z miasta po zakończonej pracy. Każdy motorowy przed wjazdem na teren Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego ma obowiązek sprawdzić, czy nikt nie pozostał w pojeździe i wszystkie szyby są zamknięte. Po wykonaniu tych czynności można odstawić tramwaj na jeden z torów.
Najpierw mycie
Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK zdradza, że pojazdy są myte codziennie. – Jedynie przy ujemnych temperaturach nie możemy włączyć myjni, ponieważ rano pojazdy byłyby oblodzone – wyjaśnia przedstawiciel miejskiej firmy. Na zajezdni Podgórze do sprzątania pojazdów wynajęta jest zewnętrzna firma. W skład jej obowiązków wchodzi m.in. odkurzanie pojazdów i zmycie kurzu z parapetów.
Cały proces nocnego czyszczenia pojazdów odbywa się w hali OC (Obsługi Codziennej). Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne posiada pięć zajezdni, dwie tramwajowe (największą na Podgórzu oraz w Nowej Hucie) i trzy autobusowe (Wola Duchacka, Płaszów, Bińczyce). – Na każdej zajezdni pracują osoby z podnajmowanych przez nas firm – dodaje Gancarczyk.
Pracownicy, którzy za godzinę nocnej pracy otrzymują od 10 do 15 złotych brutto, muszą odkurzyć wnętrze pojazdu, sprawdzić czy pomiędzy siedzeniami nie ma butelek i papierów. Inna osoba w tym czasie porządkuje kabinę kierowcy oraz ściera kurz z automatów i kasowników biletowych.
– Najgorzej jest nad ranem, koło godziny 5. Zjeżdżają wtedy nocne autobusy. Bardzo często musimy zmywać wymiociny po imprezowiczach – zdradza nam młody pracownik firmy sprzątającej, ubrany w odblaskową kamizelkę, który pracuje na jednej z zajezdni autobusowych.
Czas na naprawę oraz uzupełnienie… piasku
W czasie, kiedy pojazd jest wewnątrz odkurzany, pracownik obsługi technicznej MPK sprawdza stan hamulców oraz niezbędnego wyposażenia tramwaju. Jedną z zaskakujących czynności jest uzupełnianie piasku w pojeździe.
Po co w tramwaju zbiornik na piasek? Aby ułatwić pojazdom łatwiejsze hamowanie. Piasek, wbrew pozorom, nie jest wykorzystywany tylko w zimie.Kolejny odcinek „Anatomii miasta” już w najbliższą sobotę. Tym razem zabierzemy Was na wysypisko odpadów.
Złotym partnerem całego cyklu jest Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Krakowie S. A.
