Po godzinie 14 w rejonie Węzła Wieliczka zapalił się samochód transportujący zabawki. Auto całkowicie spłonęło, ale kierowcy udało się uratować towar.
Jak relacjonują strażacy, którzy gasili pożar, ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie i strawił niemal cały pojazd.
– Pomimo rozwiniętego pożaru pojazdu kierowca zdołał przed całkowitym spaleniem wyciągnąć w bezpieczny dla siebie sposób to, co przewoził, a były to zabawki. Większość udało się uratować i mamy nadzieję, że zabawki trafią do swoich odbiorców, zwłaszcza że za trzy dni mikołajki – relacjonują strażacy na swoim profilu na Facebooku.
Podczas gaszenia ognia przez JRG 6 i 4, zjazd z autostrady był całkowicie zamknięty