Jeszcze w marcu kierowców czekają zmiany w organizacji ruchu na ul. Armii Krajowej. Kolejarze rozpoczynają przebudowę ostatniego z wiaduktów kolejowych nad tą ulicą.
Chodzi o wiadukt na linii kolejowej nr 100, czyli tzw. małej obwodnicy Krakowa, pozwalającej ominąć Kraków Główny m.in. przez Olszę. Stary wiadukt nie tylko wizualnie odbiega od pozostałych, ale też ma inną konstrukcję. Wspiera się na dodatkowych podporach, które uniemożliwiają ewentualne poszerzenie ulicy. Dodatkowo jego stan pozostawia wiele do życzenia, czego efektem jest ograniczenie prędkości pociągów do 30 km/h.
PKP Polskie Linie Kolejowe zdecydowały o przebudowie obiektu. Najpierw dotychczasowy obiekt zostanie wyburzony, później wykonawca wybuduje nowe przyczółki, a na nich zostanie osadzone przęsło.
Najpierw zamknięcie, potem zwężenie
Wkrótce rozpoczną się pierwsze prace. – Przekazaliśmy plac budowy firmie, która zajmie się demontażem dotychczasowego wiaduktu i budową nowych przyczółków – mówi Piotr Hamarnik z PKP Polskich Linii Kolejowych.
Teraz firma jest w trakcie uzgodnień z miastem w sprawie zmian w organizacji ruchu. By móc bezpiecznie przeprowadzić rozbiórkę, potrzebne będzie całkowite zamknięcie ulicy Armii Krajowej na jeden weekend. Ostateczny termin nie jest jeszcze ustalony, ale wstępne założenie jest takie, by ulica została zamknięta od późnych godzin wieczornych w piątek 20 marca do niedzieli 22 marca.
Prace przy budowie przyczółków potrwają około trzech miesięcy, co będzie się wiązało z obustronnym zwężeniem ulicy na tym odcinku, do jednego pasa w każdą stronę.
Wykonawca przęsła zostanie wybrany w osobnym przetargu. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, PKL ze względów organizacyjnych nie zdecydowały się jednak na to, by na ul. Armii Krajowej trafiło przęsło zdemontowane z mostu na Wiśle. Zostanie ono wykorzystane w innym miejscu.
