Bezpańskie bagaże na lotnisku. Fałszywe alarmy

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Pracowita sobota dla funkcjonariuszy straży granicznej w Krakowie–Balicach. W sprawie pozostawionego bagażu interweniowali trzy razy.

Działania mundurowych każdorazowo miały charakter minersko-pirotechniczny. Na szczęście wszystkie trzy alarmy okazały się fałszywe.

Do pierwszego z nich doszło przed terminalem na postoju taksówek. 74-letni obywatel USA zapomniał o swojej dużej walizce i torbie z lekarstwami. Za chwilową nieuwagę Amerykanin musiał zapłacić 100 zł.

Kolejny bagaż należał to obywatela Arabii Saudyjskiej, który pozostawił swoją walizkę na peronie kolejki. Ostatnie działania były spowodowane roztargnieniem obywatela Egiptu, który opuścił terminal bez swoich trzech ogromnych walizek i dziecięcego wózka. Obaj podróżni zostali ukarani mandatami w wysokości 500 zł.

Tydzień też nie zaczął się spokojnie. Do tej pory mundurowi interweniowali już w sprawie walizki pozostawionej bez opieki w części ogólnodostępnej terminala.

Funkcjonariusze Grupy Bezpieczeństwa Lotów z Placówki Straży Granicznej w Krakowie–Balicach przypominają, że każdy pozostawiony bezpańsko bagaż jest traktowany jako potencjalny ładunek wybuchowy, a akcje prowadzone przez funkcjonariuszy mogą być dla zapominalskich pasażerów niezwykle kosztowne.

News will be here