Brat trenera Wisły również będzie pracował w Polsce?

Adrian Gula fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Norbert Gula jest asystentem w słowackiej Żylinie, ale jeżeli na ławkę wróci Pavol Stano, to zamierza wziąć do swojego sztabu starszego brata szkoleniowca Wisły. Stano może zostać nowym trenerem Zagłębia Lubin.

 

Pavol Stano jest świetnie znany polskim kibicom. Przez prawie dekadę zagrał w ekstraklasie 243 mecze dla Polonii Bytom, Jagiellonii Białystok, Korony Kielce, Podbeskidzia Bielsko-Biała i Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. W małopolskim klubie pracował również jako asystent. W 2020 roku objął zespół Żyliny, który mimo problemów finansowych, zakończył ligowe zmagania na czwartym miejscu. W nagrodę Stano został wybrany najlepszym trenerem. Kolejne rozgrywki rozpoczął od udanych występów w europejskich pucharach, jednak jesienią zespół złapał zadyszkę w Fortuna Lidze i na początku października klub rozstał się z 44-letnim szkoleniowcem.

W Żylinie współpracownikiem Stano był Norbert Gula, starszy o trzy lata brat Adriana – od tego sezonu pierwszy trener Wisły. Po zwolnieniu Stano Norbert Gula pozostał w klubie. Jeżeli były gracz polskich klubów znajdzie nowy klub, chce z powrotem pracować ze starszym z braci. Możliwe, że stanie się to już niedługo. Zatrudnieniem Stano zainteresowane jest Zagłębie Lubin, które rozgląda się za następcą Dariusza Żurawiia. Nowego trenera będzie też szukać Termalica, która zwolniła Mariusza Lewandowskiego.