Centrum Muzyki. Na Grzegórzkach szykuje się rewolucja

Archiwum fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Ogłoszono konkurs na projekt siedziby Centrum Muzyki i znajdującego się w jej otoczeniu miejskiego parku. Zwycięską koncepcję mamy poznać początkiem grudnia 2018 roku. Oprócz powstania wielkiego muzycznego kompleksu – w sąsiedztwie będzie się znajdować również kampus Akademii Muzycznej – ważnym tematem jest również kwestia rozwiązań komunikacyjnych w tym rejonie.

W przyszłości 12-hektarowy obszar przy bulwarze Kurlandzkim zmieni się nie do poznania. W Centrum Muzyki będzie funkcjonować Filharmonia Krakowska, stanie się ono również siedzibą dla miejskich orkiestr – Capelli Cracoviensis i Sinfonietty Cracovii. Poza tym w obiekcie powstanie kilka sal koncertowych, a jedna z nich pomieści nawet 1400 słuchaczy.

Nim to jednak nastąpi, musimy uzbroić się w cierpliwość. Jak na razie został ogłoszony międzynarodowy konkurs architektoniczno-urbanistyczny. Jego najważniejsze założenia to m.in. stworzenie nowoczesnych sal koncertowych, przestrzeni multimedialnej i edukacyjnej oraz wkomponowanie się w otoczenie.

Powstanie kolejna „ikona architektoniczna”?

– Chcemy, aby uczestnicy konkursu zwrócili uwagę na rozwiązania urbanistyczne, architektoniczne, ale również pamiętali o tym, że obiekt ma spełniać swoją funkcję koncertową. Zależy nam też na tym, aby budynek był kolejną architektoniczną ikoną naszego miasta – zdradza Magdalena Kozień-Woźniak, przedstawicielka Stowarzyszenia Architektów Polskich i sędzia konkursowy.

Przed uczestnikami konkursu nie lada wyzwanie. Pod uwagę muszą wziąć również to, że w sąsiedztwie powstaje kampus Akademii Muzycznej projektu Franka Gehry’ego.

– Po rozstrzygnięciu konkursu, w 2019 roku, chcemy zlecić projekt do wykonania technicznego, a następnie – w 2020 lub 2021 roku będzie można rozpocząć budowę – podkreśla marszałek województwa małopolskiego Jacek Krupa. Dodaje również, że jeśli chodzi o muzyczne zaplecze, stolica Małopolski straciła pewną przewagę.

– Inne miasta, np. Katowice, postawiły obiekty na miarę XXI wieku i oczekiwań koneserów sztuki muzycznej – podkreślił.

Koszt inwestycji to ok. 265 mln zł.

„Wstyd dla miasta”

– To wielki wstyd dla Krakowa i Małopolski, że Kraków to jedyne wojewódzkie miasto w Polsce, które nie ma swojego gmachu Filharmonii. Obecny jest budynkiem zastępczym, wybudowany w latach 30-tych przez kardynała Sapiehę jako Dom Ludowy. To niedopuszczalne, żeby nazywać się metropolią europejską i nie mieć takiej świątyni muzycznej w swoim mieście – zaznaczał Kazimierz Barczyk, inicjator budowy CM i przewodniczący Komitetu Honorowego Budowy Centrum Muzyki.

Natomiast dyrektor wydziału kultury UMK, Katarzyna Olesiak, uważa, że kompleks na Grzegórzkach będzie uzupełnieniem istniejącego już zaplecza muzycznego w Krakowie.

– Mamy już Centrum Kongresowe Ice Kraków, gdzie odbywają się liczne koncerty światowych gwiazd. Warto również wspomnieć o festiwalu Opera Rara czy cyklu Ice Classic. W Centrum Muzyki znajdzie się miejsce nie tylko dla orkiestr miejskich, ale i innych podmiotów działających w mieście m.in. dla Baletu Dworskiego Cracovia Danza – ocenia Olesiak.

Będzie zielono

Cały kompleks ma być otoczony parkiem. Projektanci muszą uwzględnić w swoich koncepcjach rosnące na tym obszarze drzewa i pozostałości po zabudowaniach Twierdzy Kraków. Jak poinformował Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej, istnieje już inicjatywa mieszkańców pod nazwą park Skrzatów.

– W konkursie będziemy zwracać uwagę na możliwość wykorzystania tego, co znajduje się na tym obszarze. Dzika zieleń jest tutaj ogromnym bogactwem. Jeden z atutów dotyczy tego, że Centrum Muzyki będzie związane z Wisłą. I warte podkreślenia jest właśnie to „otwarcie na Wisłę”, która łączy najważniejsze obiekty – powiedział Kempf.

Nie tylko muzyczna rewolucja

Oprócz zieleni, kluczowym dla mieszkańców Grzegórzek tematem były rozwiązania komunikacyjne w tym rejonie. To właśnie ta kwestia była gorąco dyskutowana przez uczestników konsultacji społecznych odbywających się w tym roku. Wzmożony ruch, miejsca parkingowe czy komunikacja miejska to tylko niektóre z punktów omawianych podczas wcześniejszych spotkań.

Teraz znamy już konkrety. Ulice Zieleniewskiego i Stachowiaka zostaną przedłużone, a w ich rejonie powstanie dodatkowe rondo.

– Mamy już podpisane porozumienie z ZIKiT-em w tej sprawie. Nie będzie tranzytu pomiędzy inwestycją naszą a inwestycją Akademii Muzycznej. Chodzi o to, aby nie utrudniać ruchu mieszkańcom. Nie da się ukryć, ten rejon jest i tak mocno obciążony ruchem. Na pewno będzie więcej kursów tramwajów – zapewnia Maria Wojtacha, dyrektor Departamentu Inwestycji Strategicznych Urzędu Marszałkowskiego.

Zatem w przyszłości, teren przy bulwarze Kurlandzkim czeka niemała rewolucja. Jak widać – nie tylko muzyczna.

 

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Grzegórzki